Zawodnik MMA zabił kota!
Zawodnik MMA – Tymoteusz Ś. zabił kota!
Nie będziemy przytaczać dokładnie – jak to się stało. Ale – zabił – świadomie – małego kota!
Do sądu w Brzesku wpłynął akt oskarżenia przeciwko 23-letniemu Tymoteuszowi Ś. Zawodnik MMA odpowie za okrutne zabicie małego kota – donosi poniedziałkowa „Gazeta Krakowska”.
Kurwa jego mać!
To chyba pierwszy taki numer w wykonaniu kogokolwiek związanego z MMA, z polskim MMA, ze sportami walki w ogóle.
„ Różal ” czeka na potwierdzenie sprawy!
Marcin „Różal” Różalski – znany z tego, że pomaga ludziom i zwierzakom, i sam ma w domu swoje ulubione psy – napisał na swoim profilu krótko:
„Czy ktoś z otoczenia Tymoteusza może to potwierdzić?”
Jeśli potwierdzi się, że to prawda – nie chciałbym być w skórze Tymoteusza Ś.
„23-latek przyznał się do popełnienia czynu i twierdzi, że żałuje swojego zachowania. Prokurator postawił mu zarzut znęcania się nad kotem oraz złamanie sądowego zakazu zbliżania się do ojca i brata. W sumie mężczyźnie grozi kara 3 lat pozbawienia wolności. Rozprawa przed brzeskim sądem odbędzie się 5 grudnia.”
Podaje Bochnianin.pl
Tymoteusz Ś. ur. 1993, waga kogucia, walczył dla PLMMA, Cage, MMA Attack, FEN.
Bilans: walki – 19; wygrane – 15; ko – 7; poddania – 6; decyzje – 2.