Zbigniew Stonoga i Maciek Dobrowolski!

Maciek Dobrowolski dziś na swoim profilu umieścił bardzo ciekawy tekst. Nie wiem, jak Wy ale ja nie wiedziałem nic o tym. Przeczytajcie!

>>Dzień dobry Wszystkim!!

Wczoraj Ktoś podesłał mi najnowszy post Pana Zbigniewa Stonogi… w innym przypadku prawdopodobnie nigdy bym tego nie zobaczył!! Jako, że poruszony jest w nim wątek Akcji która bezpośrednio dotyczyła mojej osoby, muszę się do tego odnieść.

Panie Stonoga, nie wiem czy to Pana apel (przebywa Pan w więzieniu, a z tego co pamiętam, przebywający w tym miejscu nie udzielają się na Facebooku), ale to jest jeszcze wytłumaczalne, mógł Pan poprosić kogoś o wpis w swoim imieniu?? Nie rozumiem jednak, ani sprawy w której Pan apeluje, ani motywowania swojej prośby podpierając się akcją „Uwolnić Maćka”, a już za całkowicie niesmaczny uważam Pana „szantaż emocjonalny”, na Ludziach którzy faktycznie byli w akcję zaangażowani!!

Pragnę jednak przypomnieć Panu, że w chwili kiedy zrobiło się o sprawie głośno, Pana chęć „pomocy” podparta była konkretnymi warunkami!!

Nie chcę Panu robić więcej wstydu, nadmienię tylko, że jednym z warunków całej „szopki” w którą chciał Pan mnie wkręcić, miało być ubranie mnie w koszulkę z jakimś Pana przesłaniem (reklamą??) i prawa na wyłączność filmowania mojego ewentualnego (wtedy) opuszczania aresztu…

Całą resztę pominę, ze względu na wyżej wspomniany wstyd, którego mimo wszystko chcę Panu oszczędzić, poza tym widzę, że doskonale Pan sam sobie daje z tym radę… <<

Wnioski?

Sami macie własny pogląd na pana Zbigniewa Stonogę…