Zabijaj lewaków dla…
>>Zabijaj lewaków dla Chrystusa!<<
Taką koszulkę założył młody człowiek na zawody strzeleckie. Bardzo dobrze i odważnie zrobił! Jednocześnie – wiele nie ryzykuje. Bo zdanie „ Zabijaj lewaków dla Chrystusa ” nie może być potraktowane jako „ groźba karalna ”.
Żeby „ coś ” było uznane za groźbę karalną – musi być choć trochę „ realne ”, czyli możliwe do spełnienia. Ponieważ ów młody człowiek strzela z broni czarnoprochowej, której ładowanie nieco trwa – groźba zabicia nie jest realna 🙂
Za długo by to trwało!
Ponadto nie można tego napisu potraktować, jako „ wezwanie ” do przestępstwa. Nie ma bowiem ten młody człowiek takiej władzy, żeby kogokolwiek wzywać do przestępstwa.
Do tego jeszcze określenie „ lewak ” nie jest dostatecznie jasno zdefiniowane, żeby określić „ target ”, do którego należałoby strzelać.
Do pana Kamila Cebulskiego będą się jednak przypierdalać za „ mowę nienawiści ”. Już teraz, jak sądzę, prawnicze tuzy typu Kalisz szykują sążniste pozwy i kwity.
Niech szykują! Chuja mogą!
Dla mnie pan Kamil zrobił bardzo dobrą robotę.
Po pierwsze „ odnowił ” nieco zmurszałe hasła i wezwania typu:
„Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę!”
„Lance do boju, szable w dłoń, bolszewika goń, goń, goń!”
Tak, że pan Kamil robi bardzo dobrą robotę dla polskiej sprawy. Przede wszystkim sprawia, że lewactwo ma się czego bać!
Lewactwo – powinno cały czas żyć posrane i poszczane! Z pieluchami przy dupie! Zapici ze strachu, zaćpani z paniki.
Kamil Cebulski założył „ Alternatywną Szkołę Biznesu i Rozwoju Osobowości ”, w której został oczywiście rektorem. W tej szkole prowadzi zajęcia między innymi ze strzelania!
Na pewno jest to sprawa, która się będzie czkała jeszcze wiele miesięcy. Na pewno lewactwo będzie gryzło pana Kamila.
Miejmy nadzieję, że się nie załamie.
Bardzo jest fajne, że młodzi ludzie tak po prostu, na luzie, na spokojnie – olewają poprawność polityczną.
Dziękujemy Panie Kamilu!
Źródło: costam.pl / zdjęcie z profilu pana Kamila
Lewakiem można nazwać każdego, kto nie jest wierzącym kibolem. Wystarczy być ateistą i jest się często nazwanym lewakiem. Już mnie za to przekopali kilka razy. Nie popieram aborcji, jestem przeciw islamskiej inwazji, a i tak mnie przekopano za to że „nie jestem Polakiem bo nie wierzę w Boga”. Dlatego cieszę się, że tego człowieka sprawdzą odpowiednie służby.
Polak MUSI być wierzący bo nie ma Polski bez wiary w Boga. Niestety jest wielu takich, którym się wydaje że nie wierzą. Ale – im się tylko wydaje! Trzeba ciągle pokazywać, demonstrować, promować postawy patriotyczne. Trzeba ośmieszać lewaków. Francja pokazuje że skoro prezydentem może być mąż starej baby – to za chwilę będzie mógł być pedofil. Czyli – lewactwo równa się zdziczenia. Patriotyzm równa się Tradycja i Normalność.
Nie ma zgody na lewactwo. Jeśli nie wierzysz w Boga – to w co wierzysz? W NIC!
Żal mi takich ludzi jak p. Szymanowski. Jak daleko muszą być od chrześcijaństwa, skoro dla nich nic złego nie ma propagowaniu morderstw w imię Crystusa. Zalecam lekturę Ewangelii, ale na poczatek moze warto zaczac od X Przykazań. Módlmy sie za p. Piotra, p. Kamila i im podobnych, ktorzy pobłądzili. Z Bogiem.
Za modlitwę – dziękuję:-) ale wiem jedno – kiedy wróg chce zniszczyć Ojczyznę, Tradycję, Wiarę, Rodzinę – trzeba się bronić! Bardzo przepraszam, ale to chyba nie budzi wątpliwości… Oraz dla dokładności – nikt nie „propaguje” morderstw w imię Chrystusa! Propaguję OBRONĘ przed wrogiem. A wrogiem jest każdy lewak, choćby był tak „sympatyczny” jak pedofilka – żona przyszłego prezydenta Francy!
Jezus był lewakiem, więc ten gość zabiłby Jezusa? W końcu hasła Jezusa są bardzo lewackie. Nawet księża ostatnio otwarcie mówili że nacjonalizm to zbrodnia i przeciwieństwo patriotyzmu, więc jak to jest być katolikiem i nacjonalistą to ja nie wiem.
Nie warto odwoływać się do dawnych czasów. Żyjemy „tu” i „teraz”!
Mamy wybór – albo kraj lewacki, otwarty na niebezpieczeństwa i najazd obcych, albo kraj normalny, bezpieczny, spokojny.
Jak pisał Wieszcz:
„Niech na całym świecie wojna,
byle polska wieś zaciszna,
byle polska wieś spokojna.”
Pozdrawiam:-)
Szymanowski zabij się
Prawdziwym bogiem jest bezosobowy absolut, panteistyczne multiuniwersum, nie jakieś wasze judeochrześcijańskie bajki
skoro mamy wolność słowa – komentarz zatwierdzam, ale nie rozumiem i nie chcę rozumieć.
Skoro nie rozumiesz, to nie warto w ogóle wchodzić z tobą w jakąkolwiek polemikę. Twoje wartości nic nie znaczą a gdybyś miał trochę więcej rozumu w głowie to dowiedziałbyś się jak wielkim hipokrytą jesteś i z „tradycji” czerpiesz tylko tyle co jest ci wygodne. Jako naczelny prawak powinieneś wiedzieć, że prawa kobiet i wiek zgody to lewackie wynalazki, a tradycyjne, konserwatywne społeczeństwa nie widziały pełni praw dla kobiet i dopuszczały pukanie dzieci bez konsekwencji, z czym ty chcesz walczyć, lewaku. Z jednej strony „Nie warto odwoływać się do dawnych czasów. Żyjemy „tu” i „teraz”!” a z drugiej „Tradycja i Normalność” – no to zdecyduj się. Inna sprawa, że wszelkie „tradycje” ktoś kiedyś zapoczątkował i nie istniały one przed tym, kiedy zostały zapoczątkowane, a „normalność” to kwestia punktu widzenia i widzimisię, zawsze będzie relatywna czy to ci się podoba, czy nie. A wracając do boga – każdy wierz w „coś”, nawet ateista wierzy, że kolejnego dnia rano wstanie i będzie żyć dalej, bóg jest bezosobowym absolutem i nie ma nic wspólnego z chrześcijańskimi bredniami
Sprawa jest znacznie prostsza, niż sądzisz. Jest Pan Bóg, i Matka Boska, jest nasza Wiara i to nam – Polakom powinno wystarczyć. Reszta to bzdury! Prawa kobiet nie są nikomu potrzebne! Kobieta to dla Polaka – Matka, Żona, Siostra i w tych rolach jest najważniejsza. Każda ma swoje prawa w swojej rodzinie i w całej społeczności i nie trzeba nic o tym pisać.
Nie ma czegoś takiego jak wiara w „coś”.
Trzeba powiedzieć wprost, że obecnie Polacy dzielą się na Prawdziwych Polaków i tych, którzy tylko mieszkają w Polsce. Tak po prostu jest.
My – Prawdziwi Polacy – będziemy tu sprawować władzę i ustalać normy i obyczaje. Wy macie się podporządkować.
Pozdrawiam!
Nie macie nic wspólnego z polskością i to nie jest wasz kraj. Normy i obyczaje każdy ma swoje i nikt nie musi się nikomu podporządkowywać, a tym bardziej nie wam. Wasze Pany Bogi i Matki Boskie nie mają NIC wspólnego z rzeczywistym absolutem, pierwotną przyczyną wszechrzeczy, to zwykłe teistyczne brednie, do tego niezwykle szkodliwe. Ale jako hipokryci i tak nie przestrzegacie chrześcijańskiej moralności, interpretujecie ją po swojemu żeby było wam wygodnie. Nie odniosłeś się do wszystkiego o czym pisałem wcześniej. Oczywiście, że jest wiara w coś, każdy wierzy w cokolwiek, nie ma człowieka, który wierzyłby w nic. Na szczęście patridiotyzm i nacjonanizm to plankton, podobnie jak komunizm i socjalizm – są to ideologie niezwykle szkodliwe, kolektywne, niszczące indywidualizm i autonomię jednostki. Jak wiadomo, narody i społeczeństwa to jedynie zatomizowane zbiory autonomicznych jednostek i nic poza tym
proszę więcej nie wchodzić na tę stronę. Żegnam!