Arka Lechia inne spojrzenie! - Kibole.pl - portal dla fanatyków i patriotów
Home Felietony Arka Lechia inne spojrzenie!

 

Mecz Arka Gdynia – Lechia Gdańsk, czyli Derby Trójmiasta widziany nieco inaczej…

Natrafiłem na profil firmy Specgroup Security Polska – a tam długi wpis o meczu Arka Gdynia – Lechia Gdańsk . Tytuł…

„Witamy w piekle” czyli…

Arka Gdynia – Lechia Gdańsk Derby Trójmiasta.

Przerażająca lektura!

Wynika z niej jasno, że rodzi się nam na stadionach i obok prawdziwy „ przemysł przemocy ” czyli coraz więcej osób – uzbrojonych jak na wojnę – specjalizuje się w brutalnym pacyfikowaniu kibiców.

Przytoczę w całości relację z profilu Specgroup Security Polska . Pisana jest w lekkim tonie. Przypomina jednak relację z prawdziwej wojny!

W związku z tym mam jedno pytanie. Na przykład do tak bardzo nam potrzebnego ponoć Trybunału ko Ń stytucyjnego…

Jakie przepisy prawa w Polsce pozwalają agencjom ochrony na stosowanie takiej przemocy wobec niewinnych ludzi? Panie prezesie Rzepliński! Jakie prawo pozwala „uzbrajać” pracowników agencji ochrony w te „kosmiczne” stroje?

Jeszcze jedno pytanie! Też do prezesa Rzeplińskiego. Czy polskie prawo, a nawet polska konstytucja – pozwala na zasłanianie twarzy podczas pracy?

UWAGA! Nie mam nic do ludzi, którzy pracują w agencjach ochrony. Każdy pracuje, gdzie może. Rozumiem nawet, że można lubić takie przygody. Ale chodzi o sprawy – z a s a d n i c z e – jakie prawo pozwala pracownikom agencji na bicie innych Obywateli?

Witamy w piekle!

Wielu kolegów ze SPECGROUP SECURITY – RIOT CONTROL TEAM, to doświadczeni pracownicy ochrony, którzy w niejednej zadymie brali udział. Jednak nasze doświadczenia jako SPECGROUP SECURITY, z Derbów Trójmiasta będą zapamiętane na długo.

Nasze przygotowania rozpoczęliśmy od przeprowadzenia selekcji celem wybrania najlepiej wyszkolonych ludzi, którzy w okresie przedświątecznym byli dyspozycyjni. Następnie ponad standardowo przygotowaliśmy dla nich wyposażenie. Ostatecznie kolumną pojazdów służbowych udaliśmy się do miejsca zbiórki.

Po szczegółowej odprawie i rekonesansie obiektu nasz oddział RIOT CONTROL TEAM został podzielony na trzy zespoły. Dwa zespoły taktyczne i jeden patrolowo interwencyjny. W założeniu planu ochrony zespoły taktyczne miały stanowić odwód. Przy komplecie kibiców gospodarzy (Arka Gdynia) oraz komplecie w sektorze gości (Lechia Gdańsk) stało się jasne, że nasze założenia ulegną zmianie. Na stadionie, tuż przed meczem doszło do wymiany „uprzejmości”, a co gorsza do walki na race i inne środki pirotechniczne.

Arka Lechia   Arka Lechia   Arka Lechia  

Ponad to, przybyli goście z niezwykłą skutecznością rozpoczęli demolowanie sektora. Jednocześnie, rozpoczęli forsowanie ogrodzenia z „pleksy” oddzielającego ich od murawy stadionu. Zapadła decyzja o wprowadzeniu do działań oddziału RIOT CONTROL. Fruwało dosłownie wszystko, czym można było rzucić i co akurat było pod ręką. Przeważały środki pirotechniczne oraz elementy krzesełek stadionowych, które były szczególnie niebezpieczne. Niestety, dwa przęsła ogrodzenia zostały już wyłamane i pojawiło się zagrożenie bezpośredniej konfrontacji obu grup chuligańskich.

Zapadła decyzja o użyciu, w stosunku do chuliganów środka przymusu bezpośredniego w postaci gazu łzawiącego. Każdego wyeliminowanego przez gaz chuligana zastępował kolejny chuligan. Pod wpływem kopnięć i uderzeń ogrodzenie zaczynało „puszczać”. Należy podkreślić, że w tym samym czasie chuligani gospodarzy również nie próżnowali. Sytuacja, choć pod kontrolą, zdawała się być bardzo poważna. Efektem tego była decyzja Kierownika d. s. Bezpieczeństwa aby wprowadzić na stadion oddział Policji. RIOT CONTROL TEAM rozpoczął współdziałanie z Policją.

Można powiedzieć, że wtedy właśnie chuligani gości zakończyli forsowanie zdewastowanego już ogrodzenia. Jednak walka na przedmioty rzucane trwała nieustannie. Po pojawieniu się oddziału Policji nasz RIOT CONTROL TEAM został przesunięty pod sektor kibiców gospodarzy, gdzie również chuligani dążyli do konfrontacji. Nie mogąc dostać się do znienawidzonych przeciwników skupili swoją agresję na naszych ludziach. Gdy chuligani rozpoczęli demolkę własnego sektora, na swoim stadionie po raz kolejny zapadła decyzja o rozpoczęciu interwencji. W tym przypadku dość szybko udało się uspokoić sytuację, choć chuligani dwukrotnie atakowali naszych ludzi wszystkim, czym popadło.

Trzem chuliganom udało się nas na chwilę zaskoczyć tym, że rozłożyli posiadane przy sobie pałki teleskopowe!! Nie zdołali ich jednak wykorzystać 🙂 Próbowali nawet użyć przeciwko nam potężnej, kilkumetrowej rury, będącej elementem stadionu, a którą chuligani skutecznie wyrwali z mocowań. Na szczęście zdecydowana interwencja „na tyłach” naszych kolegów z zaprzyjaźnionej firmy udaremniła tę próbę. Z kolei na tyłach trybuny, w czasie całego meczu, pozostali członkowie RIOT CONTROL również opierali się atakom chuliganów. Można powiedzieć jednym słowem : „DZIAŁO SIĘ! 🙂

Ostatecznie gdy mecz się zakończył nasz RIOT CONTROL TEAM został wycofany. Należy nieskromnie przyznać, że RIOT CONTROL TEAM wykonał kawał dobrej roboty!
Cieszy fakt, że nasza praca zespołowa oraz zachowanie „zimnej głowy” pozwoliło na wykonanie zadania, na najwyższym poziomie.

Z tego miejsca dziękujemy wszystkim SPECOM za udział w tej wymagającej realizacji, za dyscyplinę, za konsekwencję w działaniu oraz za profesjonalizm.

Współpracować z Wami to czysta przyjemność!!

Na tym koniec cytatu.

Pytania bardzo aktualne! Pamiętajcie, że nie chodzi tu o „epizod”, ale o prawo, o zasady! Nie możemy dążyć do „ cywilizowania ” trybun – stosując działania niezgodne z prawem.

Natomiast – jeśli okazałoby się, że polskie prawo zezwala na takie „uzbrojenie”, zamaskowanie i działanie agencji ochrony – to jadę na Białoruś 🙂 A Wy?

Foty z profilu agnecji i Lechia.net

2 replies to this post
  1. Nie no lepiej żeby w japonkach i t-shirtach wyszli naprzeciw bandzie uzbrojonych we wszystko co twarde gamoni. Powinni jeszcze mieć ze 4 CKM’y w narożnikach i nawalać gumowymi pociskami w nogi gęsto.

    • Zwróć proszę uwagę na pytanie zasadnicze, które postawiłem. Czy chcemy w Polsce „prywatnej” armii jaką tak naprawdę stają sie agnencje ochrony?
      Dorzźne sprawy – czyli w co ubrani i jak uzbrojeni – są drugorzędne.
      Ważne jest to, że w ogóle są. Czy takie działanie jest zgodne z prawem?
      Pozdrawiam

Zostaw odpowiedź

five × 1 =

GRZYBOBRANIA

Ale jazda! PZPN kapuje na polskich kibiców do UEFA i do tych z Rumunii! Kapuje, że się obawia „gigantycznej ustawki kiboli” przed meczem Rumunia –...