Algorytmy w sporcie!
Zwróćcie uwagę na zdjęcie czołowe. Czy Panowie Andrzej Biernat i Tomasz Półgrabski nie reklamują (przypadkiem) jakiś napojów sportowych? A może te, do których producenci „dosypują” środki dopingujące?
Senatorska 14 to warszawska ulica, przy której mieści się Ministerstwo Sportu i Turystyki. Wieści z tego gmachu, przekazane za pomocą strony internetowej są dobre, a nawet bardzo dobre. Czerpiąc ze dorobku Goebbelsa, Macieja Szczepańskiego i Jerzego Urbana, Ministerstwo Sportu produkuje „propagandę sukcesu”.
Na przykład:
Minister Andrzej Biernat spotkał się w siedzibie Centralnego Ośrodka Sportu w Warszawie z prezesami olimpijskich związków sportowych. […] Głównym tematem spotkania było omówienie nowego algorytmu podziału środków finansowych […] Tomasz Półgrabski, Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Sportu i Turystyki, omówił nowy system finansowania […] Algorytm podziału środków będzie wprowadzany stopniowo […] W roku 2014 środki zostaną podzielone na dwie części: stałą podstawę (60 % budżetu) oraz część przeliczoną algorytmem (40% budżetu).
Kibole.pl – pozawalają sobie na pytanie: Czy to ten właśnie ALGORYTM wskazał, że pieniędzy na przygotowania nie dostała zawodniczka biegów narciarskich, Mistrzyni na Igrzyskach Paraolimpijskich – Katarzyna Rogowiec? Zawodniczka, której konkretnie Poprzednia Ministra Joanna Mucha obiecała środki na przygotowania! Pisaliśmy o tym .
Czy to ten ALGORYTM podpowiedział Ministerstwu Sportu, że należy doprowadzić do upadku wiele klubów i sekcji polskiego sportu? Na przykład pozwolić na ruinę warszawskich klubów: Skra, Gwardia i wielu innych?
Jeśli tak – to brawo!
Ministerstwo Sportu jest „zużyte”, ono dogorywa, zdycha stojąc! Cała ta śmiertelna choroba zaczyna się o dupereli. Popatrzcie na zdjęcia. Na pierwszym – zrzut z ekranu podstrony ministerstwa „dla mediów”. Widać kontakt do Pani Katarzyny Kochaniak Rzecznik Ministerstwa. Ostatni wpis pochodzi z 06 listopada 2013!
Tak się pracuje w Ministerstwie!
A tak poważnie – skoro ministerstwo nie umie sobie poradzić z profilem pracownika na portalu – to na pewno nie może poradzić sobie ze sprawami naprawdę ważnymi!