Zbigniew Stonoga walczy w Elblągu!
Zbigniew Stonoga wpada do prokuratury w Elblągu! Z nim grupa młodych ludzi. Chodzi o sprawę gościa, który pobił jedenastolatka w Elblągu. Sprawcy – dorosłemu facetowi – przyłożono dozór policyjny, jest więc na wolności.
Pobity chłopak boi się wyjść na ulicę.
Ponadto – mimo zasądzonego dozoru – sprawca nie melduje się na policji. W miejscu zamieszkania nie bywa od 6 lat.
Matka sprawcy jest kierowniczką wydziału penitencjarnego w miejscowym sądzie ojciec – funkcjonariuszem służby więziennej.
Zbigniew Stonoga uważa, że dozór policyjny to za mało i sprawca powinien zostać aresztowany. Co może zrobić? Walczyć!
Można mieć różne opinie na temat Zbigniewa Stonogi, jego wypowiedzi i interwencji. Jedno jest pewne – stara się pomagać ludziom! Pokazuje absurdy naszego państwa!
Obrazek z prokuratury w Elblągu, do której nie można wejść… Oj, nie o take Polskę walczylim 🙂
Szereg policjantów z psami blokujący wejście… czy to na pewno państwo demokratyczne?
Zbigniew Stonoga walczy!
I nie odpuści. Zapowiada na swoim profilu :
„Już w poniedziałek zainicjuję postępowanie karne i służbowe wobec prokuratora rejonowego w Elblągu oraz gospodarza postępowania ws pobicia malutkiego Michałka. Sprawca pobicia niezrozumiałą decyzją nierobów z prokuratury nie został aresztowany gdyż nieroby uznały że wystarczy dozór policyjny.
Od chwili zastosowania dozoru zwyrodnialec nie pojawił się ani razu na policji a w podanym miejscu zamieszkania nie przebywa od 6 lat.
Powyższe okoliczności wprost wskazują że prokuratorzy elbląskiego pierdolnika wymiaru sprawiedliwości nie dopełnili swoich obowiązków na tle tego postępowania poprzez zaniechanie ustalenia miejsca zamieszkania, co w chwili obecnej doprowadziło do ukrycia się sprawcy i sabotowania postępowania karnego.”
Jeśli ktoś się zapyta -czemu o Stonodze na stronie Kibole.pl ? No to proszę uważnie popatrzeć na film 🙂
Czy Zbigniew Stonoga jest „ Szeryfem ”? Nie wiem! Ale wiem, że na swój sposób pokazuje, jak można walczyć o prawa człowieka z urzędasami i urzędami.
Obejrzyjcie ten film. Pomyślcie…