Gówniarze chcieli prowokacji w sejmie!
Gówniarze chcieli prowokacji w sejmie! Na szczęście zostali wyłapani przez Straż Marszałkowską i zmuszeni do schowania obelżywych i antypolskich znaczków.
Ta banda licealistów przyszła do sejmu ze znaczkami organizacji popierających przyjmowanie uchodźców, tolerancję dla zboczeńców i partii „razem”.
Prowokatorzy mieli wziąć udział w turnieju debat historycznych! Organizatorem tego wydarzenie jest Instytut Pamięci Narodowej.
>>Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie!<<
Młodość ma swoje prawa, to oczywiste…
>>Kto za młodu nie był socjalistą, ten na starość będzie skurwysynem, ale kto na starość socjalistą pozostał, ten jest po prostu głupi.<<
Tak jest wedle Otto von Bismarcka
Jednak poglądy „równościowe” , ekologiczne – często łykane przez naiwną młodzież to jedno, a zdrada to zupełnie inny wymiar!
Obnoszenie się ze znaczkiem promującym tolerancję dla zboczeńców i radość z powodu przybycia uchodźców – to przegięcie, to wstyd, to głupota.
Całą sprawę opisuje na swoim profilu pani Marcelina Zawisza . Ona – w przeciwieństwie do mnie – uważa, że stało się niedobrze. Jak widać – młodzież w swej naiwności natrafia na różnych mentorów. Cytuję cały wpis pani Marceliny:
A, jeszcze jedno! Mam nadzieję, że za to zdanie – „Gdyby obnosili się ze swoją sympatią do mordercy Łupaszki” – odpowie pani przed sądem!
>>Kuchciński przy pomocy straży marszałkowskiej dał warszawskim uczniom lekcje z cenzury.
W Sejmie właśnie odbywa się turniej debat historycznych dla liceów. Jego organizatorem jest IPN. Miała brać w nim udział drużyna z I SLO w Warszawie. Ale nie weźmie. Dlaczego? Reprezentanci szkoły chcieli pokazać, że nie zgadzają się na język nienawiści i pogardy, którym posługują się rządzący. Żeby zamanifestować swoje poparcie dla postulatów równości i solidarności, mieli ze sobą przypinki: Parady Równości, Refugees Welcome, Nie dla Chaosu w Szkole i Razem. Okazało się, że chodzenie po Sejmie z nieprawomyślnymi przypinkami jest niemożliwe – straż marszałkowska zatrzymała uczniów już przy wejściu. Organizatorka z Instytutu Pamięci Narodowej poinformowała, że jeżeli nie zdejmą przypinek, nie zostaną dopuszczeni do uczestnictwa w turnieju. Uczniowie odmówili. I za to zostali z konkursu wyrzuceni.
PiS daje młodym uczniom lekcję cenzury. W państwie rządzonym przez Jarosława Kaczyńskiego nie ma miejsca na empatię, solidarność, troskę o drugiego człowieka. Albo wyznaje się poglądy jedynie słuszne, albo wypada się z gry. Gdyby obnosili się ze swoją sympatią do mordercy Łupaszki, siali nienawiść do uchodźców albo krzyczeli, że Unię Europejską należy zniszczyć, PiS przywitałby ich z otwartymi rękami.
Dwa tygodnie temu, podczas posiedzenia dzieci i młodzieży organizowanego przez Sejm w Dzień Dziecka, mogliśmy usłyszeć wypowiedzi ksenofobiczne, rasistowskie, pełne nienawiści i pogardy wobec innych. Dziś Instytut Pamięci Narodowej wyrzucił z Sejmu uczniów za to, że wierzą w prawa człowieka i zwykłą ludzką przyzwoitość – i nie boją się tego demonstrować.
Warszawscy uczniowie nie dali się spacyfikować PiSowskiej władzy. Wykazali się odwagą, której często brakuje w polskim Sejmie. Możecie liczyć na naszą solidarność i wsparcie!<<