Orzeł znów pofrunie!
Eddie Edwards. Ma 50 lat. Był jedynym skoczkiem z Wielkiej Brytanii. Skakał w okularach pod goglami, bo inaczej nic nie widział. Zajmował ostatnie miejsca z mistrzowską regularnością. Wystąpił na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Calgary 1988. Rok później, po kontuzji zakończył karierę.
Teraz planuje wystąpić w Garmisch-Partenkirchen na Turnieju Czterech Skoczni, jako przedskoczek.
Właśnie dla takim sportowcom baron Pierre de Coubertin, twórca nowożytnych igrzysk dedykował maksymę, że „Liczy się nie wynik, a udział” .
Tak „Orzeł” skakał w Calgary!
A każdemu, kto się śmieje z jego wyników, polecamy żeby sam usiadł na belce.