Krwawa, kibolska wojna w Krakowie?
Czy to na pewno krwawa, kibolska wojna w Krakowie? Co wiemy o atakach nożem w tym mieście w ciągu ostatnich kilku dni? Niewiele, ale coś zaczyna się wyłaniać.
Zamordowany nożem facet w wieku 23 lat! Na przejściu dla pieszych!
Jak mówią świadkowie – wcześniej uciekał. Przed kim?
Zamordowanego dopadło dwóch napastników. Wedle świadków:
>>Jeden trzymał, drugi zamachnął się nożem<<
Napastnicy mieli kaptury, świadkowie nie widzieli twarzy:
> Ten z nożem trafił chłopaka w udo. Jeden raz, potem drugi i jeszcze kolejny. Rany były bardzo głębokie. Chłopak upadł, na asfalcie plama krwi pod jego ciałem<
Napadnięty żył kiedy przyjechało pogotowie. Było to ok. 16:30 Zmarł wieczorem w szpitalu.
Ludzie mówią…
> Mieszkańcy opowiadają, że do podobnej tragedii o mało nie doszło tu już przed tygodniem. Twierdzą, że widzieli wtedy, jak ulicą szedł zakrwawiony, mniej więcej 20-letni chłopak z maczetą w dłoni. Towarzyszyło mu dwóch kolegów. Ludzie na ich widok przechodzili na drugą stronę.<<
Policja szuka!
Ludzie się boją!
>Mamy w Krakowie kolejną, krwawą wojnę kibolską!<
Ile w tym prawdy?
Na pewno – ktoś, kogoś, bez dania racji zamordował!
źródło: costam.pl