Policja nie wpuści kibiców na Widzew?
Skandal? Raczej tak! Stadion wybudowany za ciężką kasiorę będzie stał pusty? Tak może być… 125 milionów [sto dwadzieścia pięć] milionów złotych poszło się jebać!
Nie ma zgody policji na imprezę masową!
Nowy stadion Widzewa spełnia normy jułefa ale… naszych przepisów o imprezach masowych – nie spełnia.
Wniosek?
Wszystkie przepisy o imprezach masowych są o chuja potłuc! Ustawa i wszystkie powiązane z nią przepisy – do kosza! Jak ludzie się wkurwią to zrobią władzy taką „ imprezę masową ”, że nikt się nie zapyta nawet o pozwolenie. Jak na przykład w październiku 1917 przy Pałacu Smolnym 🙂
Policji nie podoba się między innymi:
Brama o wysokości 2,5 m oddzielającą kibiców miejscowych od przyjezdnych, jest niewystarczająca.
No i pięknie! Ilu wśród nas jest akrobatów?
Dodatkowo wał ziemny (na pograniczu parkingu od strony ul. Józefa) przed osuwaniem zabezpieczony jest tłuczniem, który może zostać użyty przez kibiców do rzucania w fanów innej drużyny, w służby zabezpieczające czy pojazdy.
No i pięknie! Tłuczeń, jak sama nazwa wskazuje służy do „tłuczenia:-)
Parking dla kibiców przyjezdnych, który według oświadczenia ma pojemność 30 pojazdów, co jest niewystarczające, biorąc pod uwagę pojemność sektora gości (który liczy 907 miejsc).
Bzdura!
Poza tym miała zastrzeżenia do porządku wokół obiektu i koszy w jego środku, które powinny być przymocowane na stałe i mieć zamki uniemożliwiające – cytat – „wyjęcie wkładów”.
Bzdura!
Reasumując!
Ustawa i przepisy o imprezach masowych są do dupy! A ci, co budowali stadion – pewno czegoś zaniedbali. Powinni za to zapłacić.
Są więc poważne obawy, że kibice NIE zobaczą 18 marca meczu Widzew Łódź – Motor Lubawa.