Kibice Sportingu w kalesonach!
Kibicowskie kalesony na mecz muszą być ciepłe! Nie ma zresztą innych kalesonów, jak sądzę. Kibice Sportingu w kalesonach przyjdą na mecz Legia Warszawa – Sporting Lizbona. Będzie im gorąco!
Sporting Lizbona traktuje swoich kibiców, jak debili i na stronie klubu podrzuca im porady typu „ Jak się zachować w Warszawie? ”
Porzucić barwy!
Po pierwsze mają kibice Sportingu porzucić swoje barwy. Nawet kalesony mają być bez oznakowania! Nie ma mowy o szalikach – choć będzie zimno! Pewna niekonsekwencja!
Jechać taksówkami!
Warszawscy taksówkarze już się ustawiają na lotnisku, czekając na kibiców z Lizbony! Będzie zarobek i bardzo dobrze! Władze klubu piszą, aby kibice nie jeździli publicznymi środkami transportu! Dlaczego? Pewno się boją… co to za kibice, co się boją!?
Nie używać euro!
Wymienić kasę na złotówki, najlepiej w kantorze na lotnisku:-) Polacy nie używają euro! Piszą na stronie klubu!
Przedzierać się pod samą bramę stadionu!
Wsiąść do taksówki i kazać o podwiezienie pod samą bramę. Broń Boże nie chodzić po ulicy Łazienkowskiej – tam szaleją kibole z Warszawy!
„Istotne jest to, żeby ominąć z daleka część stadionu, położoną od strony północnej, przy ulicy Łazienkowskiej – gdzie zwykle zbierają się radykalne grupy fanów Legii Warszawa”
– tak piszą na stronie klubu!
Założyć ciepłe kalesony!
Na koniec najważniejsze – założyć ciepłe kalesony!
Oj nieładnie!
Sporting jest już w Warszawie, zrobili we wtorek trening. Byli bardzo zdziwieni, że boisko na Ł3 jest podgrzewane. No i że w hotelu jest ciepła woda 🙂
Jurwa Jego Jać! Tak to jest postrzegana Polska po iluś tam latach w zjednoczonej jełropie!
Legia – przewidywany skład:
W bramce – Arkadiusz Malarz. W obronie pewno: Jakub Rzeźniczak i Michał Pazdan; Na prawej pewno Bartosz Bereszyński. Jeśli Adam Hlousek nie mógłby zagrać, wówczas na lewej stronie zastąpi go Guilherme. W środku Thibault Moulin i Michał Kopczyński. Przed nimi Vadis Odjidja-Ofoe, zagra też Miroslav Radović. Guilherme na prawej stronie, w ataku Aleksandar Prijović.