Legia „on tour”, piwo i grill!
Legia „on tour”, piwo i grill!
Artykuł na stronie rynek-kolejowy.pl złapany dzięki stronie extremesupporters.com , którą polecamy Wam serdecznie.
Puszka piwa i… grill z kiełbasą w przedziale . Takie zdjęcie z wynajętego przez kibiców Legii pociągu z Warszawy na mecz z Lechem w Poznaniu oburzyło naszych Czytelników. – piszą na swojej stronie rynek-kolejowy.pl – PKP Intercity zapewnia, że zniszczeń w pociągu nie było.
Widoczne nad artykułem zdjęcie z profilu „Legijne Mazury” udostępniliśmy na naszym Facebooku w niedzielę wieczorem (mecz odbył się w sobotę, 19 marca). Spolaryzowało ono naszych Czytelników: – Trochę kultury, tym wagonem będą później jeździć pasażerowie – pisali jedni. – To był pociąg wynajęty przez nasze stowarzyszenie, tam jechali tylko kibice na mecz a postronnych osób nie było. Cała kibicowska Polska tak jeździ – komentowali drudzy (choć mniej liczni). Post wkrótce został usunięty z kibicowskiej strony. Zdjęcie zdążyło się już jednak rozpowszechnić w internecie, a prześmiewczy „Aszdziennik” skomentował je: „Najmocniejsi kandydaci do tytułu cebuli roku”.
Chwilka przerwy!
Obejrzyjcie proszę tę scenę z filmu „Zakazane piosenki” zrealizowanego tuż po II wojnie światowej. Zobaczcie – ile było wolno pasażerom w pociągu, podczas okupacji niemieckiej. Polacy, pod okupacją, w pociągu pili wódkę, czy bimber bez akcyzy, posiadali noże, którymi kroili kiełbasę, oraz – co ważne – palili papierosy! Mogli też „kupić sobie” przychylność żandarmów za zebraną kasę, po dychu od chłopa na trumnę dla szkopa. A teraz porównajcie prawa i wolności obywatelskie pod okupacją III Rzeszy i obecne, pod okupacją Unii Europejskiej!
Wracamy do artykułu!
Jak dowiedzieliśmy się w PKP Intercity, pociąg został wynajęty na mocy umowy ze Stowarzyszeniem Kibiców Legii Warszawa ”Sekcja Sympatyków”. Po wielokrotnych próbach kontaktu, SKLW odmówiło „Rynkowi Kolejowego” jakiegokolwiek komentarza w sprawie zachowania kibiców w pociągu i umowy z PKP Intercity.
Przewoźnik przyznaje, że kibice naruszyli zarówno umowę, jak i przepisy prawa. – Przejazd kibiców Legii Warszawa był realizowany na podstawie umowy komercyjnej, która w swoich zapisach obliguje organizatora do przestrzegania wszelkich obowiązujących przepisów, w tym ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi oraz respektowania rozporządzenia w sprawie przepisów porządkowych obowiązujących na obszarze kolejowym, w pociągach i innych pojazdach kolejowych – mówi Marta Ziemska z biura prasowego PKP Intercity.
Przewoźnik jednak nie będzie wyciągał żadnych konsekwencji wobec kibiców. – Na podstawie zdjęcia nie jesteśmy w stanie stwierdzić co dokładnie się stało. Kibice mogli rozpalić grilla, zrobić zdjęcie i zgasić go – mówi Ziemska. I zapewnia że w Poznaniu skład został sprawdzony pod kątem ewentualnych zniszczeń. – Obsługa nie stwierdziła uszkodzeń związanych z przedstawioną na zdjęciu sytuacją – zapewniła.
Intercity nie wyklucza też dalszej współpracy ze zorganizowanymi grupami kibiców. – Naszym zdaniem uruchamianie składów na zasadach komercyjnych, na potrzeby konkretnych podmiotów stanowi dobre rozwiązanie. Wszelkie koszty finansowe związane z uruchomieniem takiego składu, w tym ewentualne uszkodzenia, pokrywa konkretny podmiot – podsumowuje rzeczniczka.
film od: L.O.V.E