Śmierć kibica w Knurowie – nowe „fakty”!
Od policyjnej gumowej kuli 2 maja, na boisku w Knurowie zginął 27-letni Dawid Dziedzic . Dziś media podają, że był
„prawdopodobnie pijany w sztok!” .
No i co z tego! Czy to zdejmuje odpowiedzialność ze strzelających?
Ponoć Dawid miał w organizmie 2,4 promila alkoholu.
Czy to ma jakiekolwiek znaczenie?
Te „fakty” ujawniła gazejetta wibiorcza .
Rzecznik prasowy prokuratury , nie potwierdza, ale też i nie zaprzecza, powołując się na dobro śledztwa. Wiadomo jednak, że śledczy dysponują zarówno wynikami analiz toksykologicznych, jak i badań na obecność alkoholu we krwi ofiary .
Zapytam więc raz jeszcze – czy fakt, że Dawid mógł być pod wpływem alkoholu – cokolwiek zmienia?
Czy pijanego można zabić?
Gdzie my żyjemy!