Kibic zabity, 10 zatrzymanych!
Obejrzyjcie na spokojnie wszystkie materiały. Tam nie było żadnego zagrożenia dla nikogo, w tym też dla policji! Padły tylko dwa strzały – jeden śmiertelny… To wygląda jak polowanie!
Tragiczne wydarzenia na meczu Concordia Knurów – Ruch Radzionków. 27 letni kibic, trafiony gumową kulą – zmarł. Doszło do starć kibiców z policją przed szpitalem oraz pod komisariatem. Pojawiło się tam około 200 osób, niektóre miały koktajle Mołotowa.
Według policji – funkcjonariusze oddali salwę w kierunku atakujących, po wcześniejszym ostrzeżeniu.
Na portalach społecznościowych pojawiają się głosy, jakoby kibice umawiali się przed knurowską komendą policji.
Zabity – zabity. Nieszczęśliwie – nieszczęśliwie. Ale nigdy w życiu żadne zabójstwo. Stado debili na murawie (i nie mam na myśli graczy) jest odpowiedzialne za jego śmierć. Przepraszam, taka prawda.
Dodam tylko, że wystrzelona z broni gładkolufowej gumowa kulka leci jak chce powyżej 15-20 metrów t.j. potrafi skręcić o ponad metr od kierunku wystrzelenia.
Całe szczęście człowiek z rozumem staje za policją. Instynkt samozachowawczy…
Kurcze, padły tylko dwa strzały …, oglądam, słucham i chyba źle słyszę, bo usłyszałem więcej niż dwa wystrzały …
nikt nie pozbierał kul, nikt nie rozliczyl z kul….