maj 03, 2015 Redakcja Kibicowskie sprawy , Nagłówek 1
Czy kibiców można karać śmiercią bez sądu?
Po wydarzeniach, zwanych przez polskojęzyczne-reżymowe media „zamieszkami” w Knurowie na meczu Concordia Knurów – Ruch Radzionków trzeba sobie uświadomić jedną, ważną rzecz.
Regulacje prawne dotyczące „imprez masowych” oraz związane z tym przepisy policyjne – sankcjonują w Polsce karę śmierci bez sądu!
Każdy, czy to szeregowy (najmniej winny) policjant, czy tym bardziej dowódca – może wykonać wyrok śmierci bez sądu na dowolnym uczestniku wydarzeń!
Tak to trzeba traktować!
W cywilizacji europejskiej XIX i początkach XX wieku – jednemu z żołnierzy z plutonu egzekucyjnego dawano ślepy nabój. W ten sposób każdy mógł mieć wrażenie, że to nie on zabił.
Dziś plutonom egzekucyjnym na stadionach – wydaje się gumowe kule. Każdy więc może sobie wyobrazić, że to taka „piłeczka”, która odbije się od kibica i co najwyżej zostawi siniaka.
W imię czego ta kara śmierci?
W imię zadeptanej murawy, połamanych krzesełek? Przewróconych barierek? Czy przerwanie meczu jest naprawdę tak groźne, że trzeba za to karać śmiercią bez sądu?
Jeszcze jedno: na meczu w Knurowie byli uzbrojeni policjanci, ale nie było karetki pogotowia…
happy wheelsmaj 05, 2015 0
maj 05, 2015 4
maj 05, 2015 0
maj 05, 2015 13
maj 01, 2015 0
maj 01, 2015 0
kwi 28, 2015 0
kwi 28, 2015 0
Na meczu nie powinno być ani karetki pogotowia, ani policji. Organizatorzy niech zapewnią bezpieczeństwo kibicom. A jak zdarzy się bijatyka nie będzie problemu. Za zniszczenia obciążyć kibiców i po problemie.