Kazimierz Greń niewinny!
Dziś odbyła się konferencja prasowa Kazimierza Grenia. Oskarżony o nielegalną sprzedaż biletów przed meczem Irlandia – Polska działacz PZPN powiedział:
„Oświadczam, że nie pojechałem do Irlandii w celach zarobkowych. Wydarto mi z kieszeni dwanaście biletów, które miałem dla polskich kibiców. Policja zadzwoniła do osób, które miały odebrać bilety i potwierdziły one moją wersję wydarzeń!”
Prezes PZPN Zbigniew Boniek zabrał głos, ale… nie powiedział co mówi:-)
Jan „Legenda” Tomaszewski złożył doniesienie do prokuratury.
W naszej opinii: jeśli Kazimierz Greń udowodni swoją niewinność – to niektórzy słono zapłacą i dobrze im tak!
Jeśli się okaże, że faktycznie handlował biletami – też nie ma w tym nic nagannego! Jeśli prawo jest złe, to j…ć prawo!
Tym bardziej nie ma w tym jakiegoś wstydu, czy obciachu! Moralnie – bez zarzutu!
Pozdrawiamy, Panie Krzysztofie!
Zobacz Pan, jak na to patrzymy na prawo i na ludzi po 70 latach socjalizmu! Pan Greń ma udowodnić niewinność!!! A może -na dzień dobry- wsadzić wszystkich, którzy go oskarżyli w mediach o handlowanie biletami?