Przesiadka Szpilki! Wywiad!

Piotr Szymanowski . Nagłówek , Ważne 946 Brak komentarzy

Dziś (13.01.2014) o godzinie 16.10 na Lotnisku Chopina w Warszawie wylądował Artur Szpilka. A miał już spokojnie wypoczywać w USA. Tymczasem – „ups” Amerykanie nie pozwolili mu wjechać na terytorium USA! Dlaczego? Potrzebny jest „jakiś waiver” (czytaj: wiwer) – co to k…a jest? Kłopoty polskiego pięściarza zbliżają się do rozwiązania. Ambasada Stanów Zjednoczonych w Warszawie wyznaczyła na jutro termin spotkania, podczas którego wszystko ma zostać wyjaśnione. Dziś Artur Szpilka, mimo zmęczenia 24 godzinną podróżą, planuje lekki trening w klubie. Trener Fiodor Łapin zalecił lekki rozruch i rozciąganie. Na jutro, przed spotkaniem w ambasadzie Szpila też planuje trening, a potem… Wszystko się wyjaśni.

Pięściarz powiedział nam, że w sumie wystarczy mu pełnych osiem dni na odpoczynek po podróży, aklimatyzację i złapanie świeżości. Ma zatem jeszcze pewien zapas czasowy. Wśród oczekujących na przylot Artura dziennikarzy były różne opinie o tym wydarzeniu. Od takich, że promotorzy zaniedbali sprawę – ale to raczej nie wydaje się możliwe, po planowane działanie Amerykanów, mające osłabić wolę walki w Polaku. Była jeszcze sugestia, że skoro Ameryka zaczyna być krajem „poprawności politycznej” – przyczyną kłopotów jest słynna wypowiedź Szpilki o gender. Jakby nie patrzeć – Artur musi jutro załatwić formalności, przelecieć Ocean i szykować się do walki. Bryant Jennings dostał fory od swoich rodaków, ale to jeszcze da się zniwelować!

Z ostatniej chwili! Wiemy, o jaki dokument chodzi!

Chodzi o tak zwane zaświadczenie o niekaralności (lub też o odbyciu zasądzonej kary). Szpilka ma taki dokument, ale na koniec roku 2013 stracił on ważność.

Promotorzy Amerykanina starają się obecnie pomóc Polakowi w zdobyciu niezbędnych dokumentów.

Tagi: ambasada USA   Lotnisko Chopina   Lotnisko w Warszawie   Szpilka zatrzymany   wtwiad   Wyjazd Szpilki   wywiad Artur Szpilka   Wywiad Szpilki  

Piotr Szymanowski

Uprawiał wiele dyscyplin, od jazdy figurowej na lodzie w czasach przedszkolnych, przez hokej (Legia Warszawa), zapasy klasyczne (Legia Warszawa), do żeglarstwa (Baza Mrągowo). W 1990 zaczął wydawać własny miesięcznik „PAKER” o sportach sylwetkowych i siłowych. Następnie był redaktorem naczelnym w kilku miesięcznikach o podobnej tematyce. Od początków, czyli od 2002 roku, związany z polskim MMA. Pisał w walkach w klatkach, kiedy inni krytykowali to na potęgę. Autor kilku książek o historii polskiego sportu oraz o piłce nożnej.