Przesiadka Szpilki! Wywiad!
Dziś (13.01.2014) o godzinie 16.10 na Lotnisku Chopina w Warszawie wylądował Artur Szpilka. A miał już spokojnie wypoczywać w USA. Tymczasem – „ups” Amerykanie nie pozwolili mu wjechać na terytorium USA! Dlaczego? Potrzebny jest „jakiś waiver” (czytaj: wiwer) – co to k…a jest? Kłopoty polskiego pięściarza zbliżają się do rozwiązania. Ambasada Stanów Zjednoczonych w Warszawie wyznaczyła na jutro termin spotkania, podczas którego wszystko ma zostać wyjaśnione. Dziś Artur Szpilka, mimo zmęczenia 24 godzinną podróżą, planuje lekki trening w klubie. Trener Fiodor Łapin zalecił lekki rozruch i rozciąganie. Na jutro, przed spotkaniem w ambasadzie Szpila też planuje trening, a potem… Wszystko się wyjaśni.
Pięściarz powiedział nam, że w sumie wystarczy mu pełnych osiem dni na odpoczynek po podróży, aklimatyzację i złapanie świeżości. Ma zatem jeszcze pewien zapas czasowy. Wśród oczekujących na przylot Artura dziennikarzy były różne opinie o tym wydarzeniu. Od takich, że promotorzy zaniedbali sprawę – ale to raczej nie wydaje się możliwe, po planowane działanie Amerykanów, mające osłabić wolę walki w Polaku. Była jeszcze sugestia, że skoro Ameryka zaczyna być krajem „poprawności politycznej” – przyczyną kłopotów jest słynna wypowiedź Szpilki o gender. Jakby nie patrzeć – Artur musi jutro załatwić formalności, przelecieć Ocean i szykować się do walki. Bryant Jennings dostał fory od swoich rodaków, ale to jeszcze da się zniwelować!
Z ostatniej chwili! Wiemy, o jaki dokument chodzi!
Chodzi o tak zwane zaświadczenie o niekaralności (lub też o odbyciu zasądzonej kary). Szpilka ma taki dokument, ale na koniec roku 2013 stracił on ważność.
Promotorzy Amerykanina starają się obecnie pomóc Polakowi w zdobyciu niezbędnych dokumentów.
Tagi:
ambasada USA Artur Szpilka Bryant Jennings gender Lotnisko Chopina Lotnisko w Warszawie Szpilka zatrzymany wtwiad Wyjazd Szpilki wywiad Artur Szpilka Wywiad Szpilki