Bida wchodzi na ring…

Piotr Szymanowski . Felietony , Nagłówek 112 Brak komentarzy

Niestety. Tak zrobiła Ministra Sportu i Turystyki Joanna Mucha. Podzieliła polski sport na „finansowany”, „mniej finansowany” i „spadajcie na drzewo”.

Do „strategicznych” zaliczone zostały: kajakarstwo, kolarstwo, lekkoatletyka, narciarstwo, pływanie, podnoszenie ciężarów, wioślarstwo, zapasy i żeglarstwo. Te związki utrzymają ministerialne finansowanie na dotychczasowym poziomie. Pozostałe organizacje muszą się liczyć z redukcją od 20 do 30 proc. środków.

Na efekty nie trzeba było długo czekać…

„Wydział Sportowy Polskiego Związku Bokserskiego poinformował dzisiaj, że ze względów finansowych i organizacyjnych pierwszy tegoroczny Turniej Grand Prix, planowany w terminie 23-26 stycznia, nie odbędzie się. W najbliższym czasie zostanie podana informacja dotycząca miejsca rozgrywania II Turnieju Grand Prix, który odbędzie się w dniach 13-16 luty 2014 roku.

Dodajmy, że w oficjalnym kalendarzu PZB na 2014 rok znalazły się ogółem cztery turnieje z cyklu Grand Prix. Kolejne mają się odbyć odpowiednio w dniach 22-25 maja i 11-14 września”

Muszka

Komentarz? „Głupia baba” to jedno słowo!
Na jakiej zasadzie jedno babsko mogło zniszczyć wiele dyscyplin sportu? Czy odpowie za to? Czy też zacznie zupełnie nową karierę?

Czy „Mały Miszcz” i kierownik basenu w jednym – Minister Sportu Andrzej Biernat zdoła znaleźć chwilę czasu pomiędzy przymiarkami krawieckimi nowego kożuszka na Soczi, żeby odwołać decyzje głupiego babsztyla? Chyba nie! Andrzej Biernat ma bardzo napięty grafik zajęć. Dwa razy w tygodniu musi być u fryzjera… Swojego fryzjera!

Tagi: Grand Prix   kajakarstwo   lekkoatletyka   Minister Sportu Andrzej Biernat   Ministra sportu i turystyki   narciarstwo   podnoszenie ciężarów   Polski Związek Bokserski   pływanie   ring   wioślarstwo  

Piotr Szymanowski

Uprawiał wiele dyscyplin, od jazdy figurowej na lodzie w czasach przedszkolnych, przez hokej (Legia Warszawa), zapasy klasyczne (Legia Warszawa), do żeglarstwa (Baza Mrągowo). W 1990 zaczął wydawać własny miesięcznik „PAKER” o sportach sylwetkowych i siłowych. Następnie był redaktorem naczelnym w kilku miesięcznikach o podobnej tematyce. Od początków, czyli od 2002 roku, związany z polskim MMA. Pisał w walkach w klatkach, kiedy inni krytykowali to na potęgę. Autor kilku książek o historii polskiego sportu oraz o piłce nożnej.