Legia vs gazeta!
Legia pozywa szmatę pod tytułem Dziennik czy coś tam. Legia wygra, ale ja jestem kura mać stratny. Jak zobaczyłem post na profilu Maćka Dobrowolskiego – zapowiadający ten artykuł, tak się wkurwiłem, że pobiegłem po tę gazetę… Ta szmata kosztuje 4.50 zł! Cztery złote pięćdziesiąt groszy! No i przecież nie oddam teraz do kiosku, bo już zużyta, zgasiłem na niej peta, wylałem kawę i wysypałem popiół. No to se schowam na pamiątkę, tylko kura – czego pamiątkę?
Obciachu!
Nie to, żebym zbiedniał przez te 4 złote i 50 groszy… Ale, jak przeczytałem te – UWAGA! – będzie trudne słowo – insynuacje to poszłem jeszcze po cztery browary, a to już jednak jakiś koszt jest 🙂
Ale, ale…
Co Was, Szanowni Kibole może obchodzić mój budżet. Idźmy do sedna. Otóż artykuł w tym szmatławcu zdenerwował mnie do tego stopnia, bo dotyczy też pięknego lokalu na Ł3, w którym bywam często i smacznie. A tu… czytam, że tam bywa też kwiat gangsterów! Toż strach się bać! Ale też strach się z kimś tam spotkać! Jak żyć? Co jeść?
Do rzeczy!
Szmatławiec zapytuje tak:
Kto dzisiaj rządzi polską piłką? PZPN, Ekstraklasa S.A., czy może właściciele najsilniejszych klubów, np. Legii lub Lecha? A może platforma nc+, właściciel telewizyjnych praw do najwyższej klasy rozgrywek? Nic z tego. Piłką rządzą kibolskie gangi, którym kluby jedzą z ręki”
Jedzą z ręki ? W tym lokalu na Łazienkowskiej? Nie widziałem! Nie widziałem nikogo, kto by tam jadł komuś z ręki! A, jadło wielu i jadło ze smakiem!
Tatuaż Leśnodorskiego!
Szmatławiec pisze też o tatuażu prezesa Bogusława Leśnodorskiego, który to tatuaż zrobił znany artysta, który to artysta często posługiwał się pseudonimem artystycznym „Staruch” i ten tatuaż – ale fajnie pojebane zdanie – przedstawiał aktora, co grał Ojca Chrzestnego ale zamiast czegoś tam, co nie wiem – miał znaczek Legii Warszawa. No! Koniec zdania 🙂
Narkotyki!
Wedle szmatławca – na trybunach odbywa się handel narkotykami i werbunek do organizacji przestępczych oraz zapisy na patriotyczne ubiory a do tego – nie wiem, gdzie ma być przecinek, ale dobrze się czyta, co nie? Wymusza się na innych kibicach – składki na oprawy.
I wiele, wiele jeszcze!
„Autorzy” piszą też o innych klubach i nawet innych państwach oraz, co już mnie kompletnie rozwaliło, o Maćku Dobrowolskim!
Piszą, że Legia „przygarnęła i zatrudniła” Maćka, mimo że on nadal jeszcze jest o coś tam podejrzewany i coś tam się przeciw niemu toczy. No i chuj z tego, że zatrudniła?
Ja też przez jakiś czas drukowałem w jednym z pism artykuły znajomego, który wtedy siedział na Białołęce. Źle robiłem?
4,50 zł
W sumie, to co ja się denerwuję? Legia pogoni gazetę i po temacie!
Tylko szkoda tych czterech złotych i 50 groszy… Podobno…
„W związku ze szkalującym tekstem prawdopodobnie jeszcze w piątek Legia wystosuje pozew sądowy przeciwko dziennikowi.” informuje Legia.
To ja przypominam! W razie wygranej i odszkodowania – 4 złote, pięćdziesiąt groszy! 🙂