„Bandzior Staruch” – mówi Lis!
Kaczyński u Lisa o kibicach!
Jarosław Kaczyński odpytywany przez Tomasza Lisa . Nie ma sensu słuchać całości ale w minucie 34:32 redaktor Lis pyta: Panie prezesie, czy nie wstydzi się pan za to, że pani Kempa poparła „bandziora” Starucha? No tak, naprawdę!
Na to Jarosław Kaczyński – czy był jakiś wyrok w tej sprawie?
Na to Lis wyciąga kartotekę „pana Starucha” i wypomina zakazy stadionowe po meczu z Odrą (2008) i 2011 uderzenie piłkarza w twarz… wbiegnięcie na płytę boiska w Bydgoszczy, wydarzenia z 1 sierpnia… okrzyki kibiców na L3 po śmierci Jana Wejcherta…
i konkluduje – „to jest bandzior czy nie?”
Na to Jarosław Kaczyński – wyroków nie było!
Na to Lis – dlatego nie mówię, że jest przestępcą.
Na to Kaczyński – ale „bandzior” to ciężki przestępca! (Staruch) o jest człowiek, który się ogromnie naraził premierowi (Donaldowi Tuskowi).
Potem Lis przypomina „ludzi w kapturach, przed którymi matki z dziećmi uciekają”
No, nie wiem jak Wy, ale ja tego wcześniej nie oglądałem. Trafiłem przypadkiem i teraz przedstawiam na stronie, bo wychodzę z założenia którego nauczył mnie dziadek: „Język wroga trzeba znać!”
Słuchajcie od 34 minuty.
film od: LosDiabolos7