Michał Skupiński nie żyje – pobicie?
02.01.16 godzina 11:46 Według niepotwierdzonych informacji, stało się to w wskutek pobicia. Na razie nic więcej nie wiadomo, poza tym że śmierć nastąpiła w szpitalu na Bemowie.
Michał Skupiński zmarł tragicznie w Święta Bożego Narodzenia…
Msza odbędzie się 5 stycznia 2016 o godz. 12:00 w kościele parafialnym Bogurodzicy Maryi przy ul. Powstańców Śląskich 67 D w Warszawie. Po mszy nastąpi pochówek, na stołecznym Cmentarzu Komunalnym Północnym, na Wólce Węglowej.
Michał miał 38 lat…
Cóż można napisać? Tyle jeszcze było do zrobienia… Wspaniały zawodnik i trener… Bardzo ważna postać w polskich sportach walki… Za wcześnie
Żegnamy Ciebie i nie zapomnimy…
Michał trenował najpierw boks pod okiem Zbigniewa Raubo. Następnie Karate. Zdobył mistrzostwo Polski. Kolejno rozpoczął przygodę z kickboxingiem. Jego trenerem był Jacek Urbańczyk. Podczas trzyletniego pobytu w USA walczył w boksie amatorskim i trenował w Renzo Gracie Academy. W tej szkole zdobył po 2 latach niebieski pas Brazilian Jiu Jitsu. Ponadto, zdobył 3. miejsce na Abu Dhabi Pro Polish Trials. Treningi w obu tych szkołach pozwoliły mu na rozgrywanie walk w Grapplingu. W grapplingu Michał zdobył trzecie miejsce mistrzostw świata NAGA (North Amercian Grappling Association). Po wielu udanych walkach w grapplingu, karate, boksie, kickboxingu zaczął również rozgrywać i wygrywać walki zawodowe MMA.
źródło: MMANIA.PL