Olbrychski pijany na koniu
Home Felietony Olbrychski pijany na koniu!

 

Poparł platformę i Komorowskiego ? No tak! Bredzi, że we współczesnej Polsce jest super? Bredzi!

Ale też pamiętajmy o jego „sportowej” roli (film „Bokser” 1966, rola Tolka Szczepanika) i wielkiej zażyłości z czołówką polskich pięściarzy , szacunku dla Pana Trenera Feliksa „Papy” Stamma!

Złapany po paru winach, na wiejskiej drodze Daniel Olbrychski – powiedział, że jechał do stajni, pojeździć konno. Wrogie media wytykają aktorowi, że na koniu też nie wolno jeździć po pijaku!

Dlaczego kurwa się pytam!?

Otóż:

„Zgodnie z art. 45 Kodeksu drogowego […] bla, bla […] zabrania się jazdy wierzchem osobie w stanie nietrzeźwości […] osoba, która prowadzi pojazd inny niż mechaniczny , w tym przypadku tak kwalifikowany będzie wierzch, podlega karze aresztu lub grzywny nie mniejszej niż 50 zł lub maksymalnie 5000 zł.”

Usłużny instruktor jazdy konnej tłumaczy, że jazda konna po pijaku (lub na kacu):

„Może się źle skończyć, ponieważ człowiek pod wpływem alkoholu przecenia swoje możliwości. Trudno też przewidzieć zachowanie zwierzęcia, które może poczuć się niepewnie, a nawet przestraszyć nietypowych reakcji jeźdźca. A wtedy nietrudno o wypadek.”

To ja się pytam, czy w tym smutnym jak p…a kraju już nie wolno mieć wypadku?

Similar articles
 

Legia – Cracovia – kup bilet:-)  

 
0   70

Chuj z waszą wolnością!  

 
0   81

Pudzianowski – wygonię ich siłą!  

Leave a Reply

two × five =