Flaga UPA na Narodowym!
Do polskich kibiców policja może strzelać, może stosować przemoc. Polskich kibiców mogą rewidować stadionowe służby, mogą znaleźć nawet setkę wódki schowaną w skarpetce, mogą… zamykać, stosować sądy przyśpieszone, mogą wszystko!
Jednak, gdy stadion „przejmie” UEFA (jak w przypadku meczu finałowego Ligi Europy pomiędzy FC Sevilla a Dnipro Dniepropietrowsk ) mogą… gówno! Restrykcyjne przepisy, stosowane wobec polskich kibiców – wobec cudzoziemców nie działają!
W ten sposób właśnie na Stadionie Narodowym zawisła flaga UPA . Można ją jednoznacznie odebrać jako splunięcie w stronę Polaków, tych na trybunach i tych którzy mecz oglądali w telewizji. Reżymowej władzy nie przeszkadza, że „w świat” poszedł taki przekaz, taki obrazek!
Przed meczem co prawda podjęto jakieś działania. O tym wypowiedział się doktór (ciekawe czego?) Dariusz Łapiński , piastujący śmieszne stanowisko krajowego koordynatora PZPN ds. współpracy z kibicami.
„Od Sevilli dostaliśmy wzór oprawy, który nie budził żadnych zastrzeżeń, natomiast od Dnipro dostaliśmy odpowiedź, że nie będzie oprawy, będą flagi. UEFA poprosiła więc o zdjęcia tych flag, na co Ukraińcy przysłali mnóstwo zdjęć. Zaczęła się gigantyczna narada, co tam na nich jest polityczne, a co nie. Ludzie, którzy są bardzo uczuleni na politykę na stadionach woleliby nie wpuszczać niczego, co ma choćby odcień czerwieni i czerni. My natomiast przekazaliśmy po prostu Ukraińcom, że symbole UPA, OUN i tym podobne nie będą tolerowane i na pewno na stadion nie wejdą.”
No i weszły!
Więcej na: Kresy.pl