Normalnie, jak bydło:-) Kibice hiszpańscy naśmiecili na ulicy prowadzącej do Stadionu Narodowego.
Ale… oni są zza granicy – im wolno.
Wolno też pić alkohol na ulicy i demonstracyjnie zostawiać puste butelki. Na pewno też pijani wejdą na mecz.
Staropolska gościnność!
Na Basenie Narodowym rozpoczął się finał Ligi Europy pomiędzy Sewilla i Dnipro Dnipropietrowsk.
fot: Tomasz Zieliński /
TVNWarszawa.pl
Zobacz też artykuł
„Kibic w krawacie”
Previous article
Gang „FIFA” za kratkami!
Author
Uprawiał wiele dyscyplin, od jazdy figurowej na lodzie w czasach przedszkolnych, przez hokej (Legia Warszawa), zapasy klasyczne (Legia Warszawa), do żeglarstwa (Baza Mrągowo). W 1990 zaczął wydawać własny miesięcznik „PAKER” o sportach sylwetkowych i siłowych. Następnie był redaktorem naczelnym w kilku miesięcznikach o podobnej tematyce. Od początków, czyli od 2002 roku, związany z polskim MMA. Pisał w walkach w klatkach, kiedy inni krytykowali to na potęgę. Autor kilku książek o historii polskiego sportu oraz o piłce nożnej.