Nasze Igrzyska – ciekawa riposta!
„Słaba kondycja polskiego sportu i brak sukcesów, w tym coraz gorsze wyniki na igrzyskach olimpijskich, skłoniły polityków…”. – Czytając te słowa, aż zabolało mnie serce, czy w tym kraju nikt nie ma pojęcia o sporcie, proszę litości. Dlaczego słabe wyniki olimpijczyków mają wpływać na ogólną ocenę „kondycji polskiego sportu”? Jeszcze raz powtarzam, iż olimpijskie konkurencje to nie cały sport, to nawet nie połowa a może nawet nie 1/3 całego sportu. Polska w ubiegłym roku zajęła 14 miejsce w klasyfikacji za medale osiągnięte w najważniejszych światowych zawodach! Czy to znaczy że mamy słabą kondycję? To znaczy, że nie zauważamy wielu sukcesów sportowych, obrażając tym samym tych wszystkich bohaterów, którzy dali wszystko z siebie aby wizerunek polskiego sportu był na jak najwyższym poziomie. „W polskim sporcie brakuje prywatnych sponsorów.” Oczywiście to prawda, no to proszę zachęcić tych owych sponsorów do wsparcia dyscyplin sportowych, w których odnosimy największe sukcesy i przestać lobbować sporty popularne, gdzie na siłę staramy się wypromować sukcesy, których nie ma.
Ot i cała filozofia, i znajdą się pieniądze i wszyscy będą żyli długo i szczęśliwie:)
Przepraszam Was prawdziwych bohaterów naszego sportu za naszych polityków.
fot. Leonard Karpiłowski