Lider „Masy Krytycznej” – bandytą!

Dziadek Stary . Nagłówek , Ważne 854 21 komentarzy

Czas skończyć z bandytami na rowerach! Piątek, 28 marca 2014, około godziny 18.20. Warszawa, ulica Senatorska róg Placu Bankowego. Jeden z liderów Warszawskiej Masy Krytycznej o imieniu (prawdopodobnie) Michał napada na starszego człowieka, który zwrócił mu uwagę!

Tego nie można zostawić! Gdzie jest policja?

Składamy doniesienie do prokuratury! Wnosimy o ukaranie tego „człowieka” w czapeczce! Składamy wniosek do władz miasta o delegalizację „Masy Krytycznej”.

My – Kibole.pl – jesteśmy za tym, żeby młodzież mogła się „wyżyć”. Jednak nie tolerujemy, jak wszyscy Polacy – przemocy wobec osób starszych! Być może, dzięki temu panu, ty – gówniarzu możesz żyć w Wolnej Polsce!

I jeszcze jedno, Michał. Wahałem się mocno, czy filmować tę scenę, czy dać tobie w ryj!

Mam nadzieję, że twoja Matka obejrzy ten film!

Żeby była jasność (dzięki Robert) to oskarżam uczestnika imprezy chronionej przez policję i zatwierdzonej przez miasto. Nie jakiegoś tam kolesia, którego wkurzył dziadek i on mu bluzgnął! Oskarżam osobę publiczną, reprezentującą całą społeczną inicjatywę Masa Krytyczna!

  • ja

    Co za bzdury wypisujecie. Gdzie tam ktoś kogoś napadł? Oto zdjęcie jak było naprawdę.

    • Piotr Szymanowski

      A ty – zamontuj siodełko – maść nie będzie potrzebna!

  • Piotr Szymanowski

    Byliśmy! widzielismy dokładnie jak ten gnój uderzył barkiem starego człowieka i mu bluzgal. Jesteście motłochem na usługach lewicy, chcecie rozbijać państwo! Znajdziemy tego gnoja, choćbyśmy mieli szukać po całym mieście!

    • ja

      Hahahaha. Nie ma to jak walkę o ścieżki rowerowe, co za tym idzie, bezpieczną jazdę rowerem wciągnąć pod walkę polityczną :) Gratuluję :) Od kiedy jazda rowerem rozbija państwo? I burzą się o to, że ktoś kogoś barkiem odepchnął a sami nie pozwalają ludziom przyjść na mecz bo wiecznie rozpierdolą robią. fszendzie pedały, wszendzie żydzi i murzyni na rowerach niszczą nasze biedne państwo. Śmiechłem.

      • Piotr Szymanowski

        Po pierwsze – nie powinno być w
        ogóle ścieżek rowerowych bo jeżdżenie rowerem to luksus i miasto
        ma ważniejsze wydatki! Sama w sobie jazda rowerem nie rozbija
        państwa, ale promowanie takich młodzieżowych, lekkomyślnych
        inicjatyw – wyraźnie pokazuje – dla kogo to miasto jest! Decyzją
        władz i wymuszeniem młodzieży – miasto jest dla młodych. A tak
        nie powinno być! Co do innych aspektów Twojej wypowiedzi – nie
        rozumiem ich. Jednak – Kibice, Kibole – nigdy nie atakują
        starszych!

        • ja

          Pewnie. Niech rowerzyści giną na drogach przez nierozważnych kierowców. Wtedy będzie super. W każdym normalnym i zdrowym państwie jakoś się da to pogodzić a w Polsce nie? Jak się lejecie na stadionach jak stado małp to na pewno patrzycie czy wśród kibiców drużyny przeciwnej jest ktoś starszy, albo czy nie dostanie zabłąkanym krzesłem ktoś przez przypadek. I dlaczego walka o bezpieczeństwo na drodze dla wszystkich jest lekkomyślną inicjatywą? Lepiej, żeby urzędasy dały sobie premię za nic. To są te ważniejsze wydatki? Dlaczego w tym państwie każda inicjatywa musi być lewacka albo prawicowa i do każdej inicjatywy trzeba włączać bezsensowną walkę polityczną? Straszne lewaki chcą sobie zawłaszczyć przestrzeń do bezpiecznej jazdy rowerem. Blokujmy bo przecież rowerami jeżdżą tylko pedały :) Siejmy ferment, atakują zbrojnie Polskę na rowerach! A luksusem to jest aktualnie jazda samochodem na benzynę po 5,50 i komunikacją, która ciągle drożeje.

          • Piotr Szymanowski

            Tak! Niech giną, bo promowanie roweru
            jest przeciw cywilizacji! Człowiek nie jest od tego, żeby się
            wysilać fizycznie! Człowiek ma wygodnie pracować, modlić się i
            dbać o Rodzinę! Jazda na rowerze to fajna sprawa, ale nieważna z
            punktu widzenia całej Cywilizacji. Drugie – idąc na trybuny –
            zgadzasz się na potencjalne dostanie w mordę. Trzecie – walka
            polityczna MUSI być, bo bez niej światem będą rządzić tacy, jak
            Barak Obama i (oczywiście w innej lidze) Donald.

            Co do benzyny – nie ma kwestii jej
            oszczędzania! Niech te wsioki z polibudy – znajdą paliwo po 5
            groszy! Gdyby żył Stalin – na pewno paliwo nie byłoby za drogie
            ani nie byłoby go za mało. Trzeba wziąć naukowców za ryja,
            przystawić im lufę do głowy i kazać znajdować tanie paliwa. Ot i
            cała dewiza cywilizacji!

          • buldog

            Panie Piotrze, Stalin tu by nie pomógł! On był dobry dla społeczeństwa rosyjskiego przyzwyczajonego do życia w niewoli. Ich naukowcy pracują pod przymusem, w tak tłuczenia batem. W Polsce należy dać wolność i pilnować by nikt tej wolności nie ograniczał.

          • buldog

            nie każda. Np. są imprezy sportowe inicjowane przez prywatnych ludzi za swoje pieniądze i nie oczekują oklasków (wszelkiego typu amatorskie ligi). Rowerzyści ? zadbajmy o pieszych tysiące ginie na przedmieściach na źle oznakowanych drogach. Wystarczy trochę farby !!! Oświetlić prawidłowo przejścia dla pieszych. to są ważne rzeczy. Ścieżki rowerowe? Najpierw zabezpieczmy pieszych!

          • Piotr Szymanowski

            Najlepiej jakby każdy sam siebie zabezpieczał!

        • ja

          Przejrzałem ten portal i w sumie nie wiem po co się tu produkowałem Wzajemne kółko adoracji jednego człowieka. Na choroby umysłowe trzeba się leczyć, a nie prowadzić gówniany portal. Bez odbioru.

  • buldog

    Może by trochę dopracować i napisać co ten gość mówił.

    • Piotr Szymanowski

      Postaram się:-)

  • Fazi

    Stary „Janusz” się przysadził i jak wiadomo dresiki bronią swoich ;) beka na maksa i szukanie sensacji o nic hahah ja to bym znalazł tego kto wam podesłał ten filmik. I co mu zrobicie jak już go znajdziecie? Wpierdol? Tak jak rodzicie was nauczyli;]? Życzę szybkiego złapania przez policje i dołka z Trynkiewiczem.

    • Piotr Szymanowski

      Piszesz niejasno’ A film – jest nasz bo to my go nagraliśmy. Reszty wpisu nie rozumiem.

  • masa.waw.pl

    Piotr Szymanowski – Zamknięty zakład w Tworkach czeka na Ciebie!

    • Piotr Szymanowski

      A na was kłopoty, za to co wyprawiacie na ulicach!

  • Dex

    Nie wiem czy zwróciliście uwagę, ale od 14 sekundy widać człowieka zabezpieczenia Warszawskiej Masy Krytycznej starającego się zabezpieczyć przejście dla pieszych – aby piesi nie wchodzili w peleton (żeby nie zdążył się wypadek potrącenia przez rower). Od 44 sekundy widać kolejnego człowieka zabezpieczenia – zabezpieczającego na czas przejazdu tory tramwajowe. Oboje mają na sobie kamizelki odblaskowe z logiem WMK i napisem ORGANIZATOR. TO SĄ ludzie z Masy Krytycznej. Ten gnój w żółtej czapce był zwykłym uczestnikiem przejazdu. Inna sprawa – że po to są ustawieni ludzie na przejściach BY NIE BYŁO WTARGNIĘCIA pod przejeżdżające rowery. Ludzie mają to gdzieś. Nic nie tłumaczy zachowania tego gnoja, lecz co by było – gdyby jadące w peletonie dzieci na rowerach zderzyły się z człowiekiem który wtargnął na pasy ? Mandat by dostał ten który na te pasy wszedł. Nakręcanie nerwowej sytuacji w kierunku Masy Krytycznej i sianie zamętu nie jest mądre. A nazywanie tego gnoja „liderem” – czego się nie sprawdziło – ma na celu tylko i wyłącznie podgrzanie atmosfery nawołującej do wojny pieszych z rowerzystami (mającymi swój przejazd RAZ W MIESIĄCU). Gdyby to był zamiast roweru samochód ? TO co ? zdelegalizować korki samochodowe ?

  • Dziadek Stary

    Bardzo Tobie Dex dziękuję za poważny
    komentarz:-) Wkrótce będzie na stronie cały film z przejazdu ze
    stop-klatkami i zbliżeniami. Wszystko dokładnie będzie opisane
    obrazem i słowem. Oczywiście – sami organizatorzy Masy się tak
    nie zachowują! Ale – tego w żółtej czapce nazwałem „liderem”
    bo widziałem go wiele razy na czele i jestem pewny, że to nie jest
    zwykły uczestnik. Nie chcę nakręcać nerwowej atmosfery. Chcę
    delegalizacji Masy Krytycznej! Raz w miesiącu, piszesz. A czy wiesz,
    że dziś podczas półmaratonu, który na chwilę tylko
    „przyblokował” kilka ulic – widziałem starszą panią
    płaczącą, bo nie zdąży na jakieś ważne spotkanie, bo autobusy
    mają zmienione trasy. Przez – wspaniałych skądinąd –
    maratończyków – staruszka płakała.

    Państwo, system, ustrój, w którym
    młodzi spychają starych na margines – nie ma prawa istnieć!
    Trzeba je zmienić! Trzeba oprzeć państwo, miasto, ustrój – na
    Rodzinie, na Bogu, na prawdziwych wartościach, a nie zawracać głowę
    wygodą rowerzystów. Pozdrawiam i zapraszam do dyskusji, bo z Tobą
    akurat można gadać na poziomie!

    • Dex

      Co do dzisiejszego półmaratonu, informacje o utrudnieniach w ruchu oraz o objazdach, były podane na portal ZTM dość dawno oraz były wywieszone w autobusach także info – którędy autobusy będą jechały. W półmaratonie uczestniczyli także ludzie w zaawansowanym wieku, więc proszę nie marginalizować sprawy, że to ludzie młodzi spychają
      starszych na margines. Wielu ludzi także starszych dopingowało biegaczy tak samo jak dopinguje przejeżdżających rowerzystów z Warszawskiej Masy Krytycznej.
      Oczywiście – z pewnością na wielu zadowolonych z iventu znajdzie się wielu którzy będą żądać głów organizatorów i delegalizacji wydarzenia cyklicznego. I młodych (bo nie zdążyli do pracy lub z pracy do domu) oraz wskazanej rzeczonej staruszki – która akurat nie doczytała informacji w autobusach lub też nie miała kogo spytać.
      Czy w taki sam sposób należy podejść do innych iventów niejednokrotnie celebrujących święta ? Przykładowo Bieg Powstania Warszawskiego, Bieg Flagi (z okazji święta flagi państwowej)
      Bieg Konstytucji, Bieg Niepodległości , Półmaraton „Cud nad Wisłą” ? Każde takie wydarzenie powoduje ograniczenia w ruchu komunikacji miejskiej – ale też informacja o tychże utrudnieniach zawsze jest wywieszana w komunikacji miejskiej. W przypadku Masy Krytycznej – informacja o trasie przejazdu jest dostępna w internecie z odpowiednim wyprzedzeniem oraz w TVP Regionalnej. Faktycznie przejazd rowerzystów blokuje skrzyżowania – lecz gdy nie zdarzają sie incydenty
      (przerwanie peletonu przez pieszych, wtargnięcie pojazdu w peleton itp) które skutkują oczekiwaniem na połączenie rozerwanego peletonu ze względów bezpieczeństwa uczestników (bo w „dziurę” mogą wejść następni piesi lub samochody) przejazd nie blokuje skrzyżowania na dłuższy czas. Gdy peleton jednak „stoi” z różnych powodów – piesi bezproblemowo poruszają się pasami. A co z demonstracjami, pochodami o charakterze religijnym lub świeckim ? Także powodują korkowanie miasta i – nieporównywalni poruszają się wolniej niż rowerzyści. To także zdelegalizować ?
      Co do wydarzenia z udziałem tego człowieka …w każdym pochodzie, czy też demonstracji – patriotycznej czy też nie, przejeździe
      rowerowym czy też biegu – znajdzie się jeden na 100 lub 1000 osób – który rzuci cień przez swoje zachowanie na całość wydarzenia.
      Czy w takim razie – należy zdelegalizować wszystkie takie wydarzenia na których zdarzają się takie przypadki oraz są utrudnienia w ruchu komunikacji ? Biegi, demonstracje, pochody – wszelkie objawy – w miarę demokratycznego państwa ? Powrót do komuny ? gdzie trzech stoi -> zbiegowisko -> rozejść się bo użyję pały ?

      Proszę wziąć to pod uwagę.

      • Dziadek Stary

        Pierwsza sprawa – starzy ludzie nie
        mają internetu, a komunikaty w telewizji rozumieją z trudem, tego
        co jest wywieszone w autobusach – po prostu niedowidzą. Tyle, co
        do twoich uwag. Czytam dalej i – UWAGA! – dochodzisz do sedna!
        „Biegi, demonstracje, pochody – wszelkie objawy – w miarę
        demokratycznego państwa” YES!!!! Po prostu trzeba zlikwidować
        DEMOKRATYCZNE państwo! Dopiero wtedy Państwo zacznie być normalne!
        Demokracja to władza hołoty w każdym obszarze!

        Powrót do komuny? Trzeba tu rozdzielić
        dwie sprawy: system i przywódców. System nie był dobry. Ale
        przywódcy: Bierut, Gomółka, Gierek, Jaruzelski byli lepsi od tych,
        których mamy teraz! Byli (są) ludźmi odważnymi, mężczyznami a
        nie lalkami z plastiku jak obecni. Powiesz, że mieli (mają) krew na
        rękach? Tak. A czy obecni nie mają? Bez spektakularnego strzelania,
        ot tak poprzez organizację służby zdrowia, ceny lekarstw,
        bezrobocie…. Pozdrawiam!