„Raport Polskiego Podziemia” #76: Doping Polskich Kibiców
Home Kibicowskie sprawy „Raport Polskiego Podziemia” #76:

 

Przytaczamy w całości, bo dobre jest! Za stroną hhzone.pl oraz Doping Polskich Kibiców bardzo dobry materiał i dużo muzy. Polecamy!

Doping Polskich Kibiców” – to nie tylko strona poświęcona dopingowi polskich kibiców, to nie tylko źródło kibicowskich informacji, ale również wiele projektów rapowych i charytatywnych, przeprowadzonych przez organizatorów DPK oraz zaprzyjaźnionych z nimi podobnych organizacji (bo tak to należy nazwać), firm,  marek czy sklepów odzieżowych.

Pierwsza płyta Doping Polskich Kibiców „Głos Trybun”, miała premierę w 2013r., a łączna liczba wyświetleń wszystkich utworów z tej produkcji, liczy grubo ponad milion. Przez te dwa lata, do dziś, powstało jeszcze kilka rapowych produkcji, które cieszą się pozytywnym odbiorem. O przeszłości, teraźniejszości, i o tym co będzie, dowiecie się z poniższego wywiadu z DPK, przeprowadzonym przez Fenta.

Zacznijmy od początku, czyli od przedstawienia, czym tak właściwie jest „Doping Polskich Kibiców”? Pamiętam, że na początku były tworzone zbiory przyśpiewek kibiców różnych klubów, a dziś powstaje z Twojego obozu wiele świetnych inicjatyw, o których porozmawiamy później…
DPK:
Siema Fent. Tak, na początku ideą, jak sama nazwa wskazuje, były materiały związane z dopingiem. Jednak z czasem projekt zmienił się w stronę muzyczną. Nie było czegoś, co by jednoczyło kibiców-raperów na wspólnych projektach, tak więc postanowiłem spróbować, czego efekty widać, a raczej słychać dzisiaj :)

Na pewno wierzyłeś mocno w ten projekt, kiedy go stworzyłeś, ale chyba nie myślałeś, że będzie miał aż tak dużą popularność, a tutaj proszę. Kilkadziesiąt tysięcy polubień fanpage „Doping Polskich Kibiców”, miliony odsłon utworów na Youtube, wielu ludzi, którym pomogłeś w taki, czy inny sposób. Kiedy doszło do Ciebie, że zaczynasz robić to na szeroką skalę?
DPK:
Najważniejsze jest to, że projekt przyjął się dobrze. Miałem lekkie obawy, czy da radę aż w takim stopniu zjednoczyć kibiców. Co do pomocy, to tylko się cieszyć, że mogliśmy chociażby ostatnią akcją wspomóc rodzinę ŚP. Dawida – spoczywaj w pokoju bracie! Udało się także od strony muzycznej czy promocyjnej, wspomóc paru chłopaków, co też mnie cieszy. Oprócz tego, chcę też dodać, że od początku wspieramy akcję Kolorujemy. Przytoczyłem te wątki, aby móc powiedzieć z czystym sumieniem, że ogrom prac związanych z projektem i skala, w sumie do teraz, do mnie nie doszły. Jednakże najważniejsze jest to, że możemy tym komuś pomóc lub po prostu oddać materiał, który umili komuś podróż w autokarze na wyjazd itp.

W przypadku kibica Concordii Knurów – Dawida, powstała masa utworów ku jego pamięci, powstała płyta, o której wspomniałeś, pt. „1312”, z której dochód został przekazany rodzinie. Ciężko mówić o takich przykrych wydarzeniach… Bardzo szybko uporaliście się z zebraniem całego materiału na tę płytę. Ciężko było to zrobić?
DPK:
Generalnie sam pomysł płyty wpadł nam parę dni po tym strasznym wydarzeniu. Co do sfery merytorycznej, udało nam się poskładać płytę dość szybko, ponieważ użyliśmy na niej w większości utwory z projektu wraz ze Stadionowymi Oprawcami, z „Siły Charakteru”, którą wydaliśmy wraz z Odwagą, czy po prostu nasze starsze produkcje. Na płycie masz tylko trzy utwory nagrane po tym zdarzeniu Kaczora BRS z TMK, BZK oraz TuoQ. Z tego miejsca chciałbym podziękować wszystkim, którzy znaleźli się na tym krążku.

Kolejnym etapem jest bardzo mocny, na dodatek świetny utwór – „Wszystkich nas nie zabijecie”, gromadzący kilkanaście zwrotek. Czy pozytywnie zaskoczył Cię jego końcowy efekt? Według mnie jest to jeden z najlepszych utworów kibicowskich i antypolicyjnych.
DPK:
Utwór ten, wraz z klipem, stworzyliśmy w trzy tygodnie – dzięki Kacper za klip. Chłopaki dołożyli naprawdę dużo starań do zwrotek, kozacki bit zrobił nam Lema – dzięki Panowie! Gdy usłyszałem i zobaczyłem wersję finalną, przeszło mi przez myśl, że to chyba jedna z naszych najlepszych produkcji. Według mnie odbiór także jest bardzo dobry, tak więc pozostaje się tylko cieszyć, że godnie udało nam się upamiętnić Dawida.

A jest w ogóle szansa na normalny teledysk zrealizowany ze wszystkimi uczestnikami tego utworu, czy raczej byłaby to za trudna do ogarnięcia inicjatywa?
DPK:
Na tyle osób to dość duże i trudne przedsięwzięcie. Wydaje mi się, że obecny teledysk dobrze odzwierciedla kawałek. Jednak już wkrótce będzie można zobaczyć taki klip do utworu „Sektor Niebo”.

Czy kiedykolwiek nie udało Ci się zrealizować jakiejś inicjatywy, choć chciałeś, aby powstała?
DPK:
Szczerze, wszystko co chciałem zrealizować do tej pory ujrzało światło dzienne, czy to z DPK, czy z Kolorujemy. No, może oprócz Seta „Wjazd 2”, na który namawiam go od paru lat :D. Wiadomo, nie wszystkie projekty przyjęły się tak dobrze jakbym chciał. Jednak dzięki ludziom zaangażowanym w naszą inicjatywę, raz lepiej, raz gorzej, ale udaje się wypuścić wszystko.

Jaki projekt jest obecnie priorytetowy, któremu poświęcasz najwięcej czasu?
DPK:
Nie dzielę projektów na ważne i ważniejsze… Teraz realizujemy cztery akcje. Co do płyt, to tworzymy CD – „Ponad Podziałami”, wraz z „Bad Monkey Brand”. Z „Furią” tworzymy materiał „DPK&Furia”, natomiast ze „Stadionowymi Oprawcami”, „Podkarpackimi Trybunami” oraz „RDK”, tworzymy materiał „Razem Dla Kresów”, z którego cały zysk zostanie przekazany dla Polaków na Kresach. Obecnie również mocno zaangażowaliśmy się w akcję „#uwolnicmacka”, która ma na celu wsparcie kibica Legii przebywającego ponad trzy lata w areszcie śledczym.

A masz już w głowie jakiś plan na bardzo dużą produkcję, której jeszcze nikt nie wymyślił i która może przynieść ogromny rozgłos?
DPK:
Obecnie nie chcę zdradzać szczegółów, jednak wstępnie z „Furią”, chcemy stworzyć coś, czego jeszcze nie ma w świecie kibicowskiego rapu, a z pewnością mocno wesprze kibiców/raperów w swoich działaniach.

Muzyczne produkcje kibicowskie na całym świecie powstają, choć nie są aż tak bardzo popularne, jak jest teraz w Polsce dzięki produkcją rapowym. Jak pod względem rapowym prezentuje się środowisko kibicowskie na całym świecie? Czy macie takie informacje, przeprowadzacie taki researching?
DPK:
Nie szukamy takich informacji, ponieważ skupiamy się na swojej działalności :)

Pod względem takich produkcji na pewno nie macie konkurencji, i wciąż się rozwijacie – czy przybycie jeszcze jednego konkurenta przyniosłoby Wam, jako całemu projektowi „Doping Polskich Kibiców”, motywację i inspirację na kolejne produkcje?
DPK:
Parę stron również wydaje swoje utwory, np. „Z Życia Fanatyka”, z tego co wiem szykuje obecnie płytę. Dla nas to tylko lepiej, jeśli rap kibicowski się rozwija i jest go coraz więcej na dobrym poziomie.

Wielkie dzięki za tę krótką rozmowę i mam nadzieję, że wszystkie projekty, które obecnie tworzycie ujrzą światło dzienne i pozytywnie przyjmą się w środowisku.
DPK:
Również dzięki za wywiad. Dzięki wszystkim, którzy udzielają się na naszych projektach. Pozdrówki Fent!

Rozmowę przeprowadził: Patryk FENT

Odwiedzajcie strony na FB:
www.facebook.com/dpk2012
www.facebook.com/hhzonepl
www.facebook.com/FENTraportzpodziemia

Wsparcie promocyjne wywiadów:
www.facebook.com/TheBackstageRecords
www.facebook.com/sectorxpl

Zostaw odpowiedź

19 − 1 =