Kupa w Soczi, część 2.
Greg Wyshynsky – zaskoczony? Dziennikarze zawsze wydziwiają:-) A tak, na poważnie to jest to świadomy zamysł gospodarzy, aby zagranicznych sportowców i dziennikarzy skazać na takie warunki i w ten sposób osłabić w nich wolę walki. Nie fair, ale może zadziałać. Szkoda! Wiele osób komentuje, jak można było przydzielić organizację Igrzysk Rosji, która nie jest krajem demokratycznym. Naszym – Kibole.pl zdaniem – właśnie dlatego Rosja miała większe szanse zrobić to dobrze. Wszelka (tfu!) demokracja tylko utrudnia działania. Ale, jak widać – zamordyzm też nie zadziałał.