Nowy sport - Kibole.pl - portal dla fanatyków i patriotów
Home Felietony Nowy sport

Tylko dla ludzi o mocnych nerwach i nie przed posiłkiem!

policjaNarty

Nowy sport! Jak podaje strona policja .pl – funkcjonariusze policji jeżdżą na nartach, żeby lepiej chronić… No właśnie! Kogo, lub co chronić? Czy prywatne stoki narciarskie? Czy prywatne szkółki narciarskie? Czy do tego potrzebne jest całe zamieszanie z policjantami-narciarzami? Czy naprawdę konieczne są popisy na stoku, żeby złapać kieszonkowca, który obrabia plecaki? Czy trzeba być instruktorem narciarstwa, żeby „schwytać” podpitego debila, kiedy kogoś potrąci na stoku?

O co więc chodzi? O marnowanie publicznych pieniędzy! Na stronie policja.pl czytamy:

„Do służby na zorganizowanych terenach narciarskich kierowani są policjanci posiadający dobre umiejętności jazdy na nartach, nierzadko legitymujący się uprawnieniami instruktora narciarstwa, przeszkoleni przez Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa – Polskiego Związku Narciarskiego, GOPR lub TOPR, a także będący uczestnikami szkolenia w CAA Moena we Włoszech.”

O to chodzi!

Gdybym był policjantem to zrobiłbym wszystko, żeby przy okazji uprawiania zawodu, oddawać się też swojemu hobby. Na przykład piciu piwa! Wystąpiłbym do przełożonych, o stworzenie Policji Barowej. Uzasadniłbym, że muszą w niej służyć tylko ci funkcjonariusze, którzy… znają się na piwie. Dowódcy – idę o zakład – chwyciliby pomysł i wkrótce pojechalibyśmy razem na szkolenie na Oktoberfest!

Tak to działa!

Podobnie jest z zastosowaniem koni w policyjnej służbie. Od lat istniała wśród milicjantów, w następnie policjantów spora grupa miłośników jazdy konnej. Dlaczego by nie udowodnić konieczności stosowania konnych patroli w mieście? – pomyśleli i stworzyli konne oddziały.

Nie mam nic przeciwko funkcjonariuszom, którzy jeżdżą na nartach lub na koniach, czy to prywatnie, czy służbowo i to lubią. Moje uwagi dotyczą kierownictwa i mechanizmów. Policja konna, czy też narciarska – tak naprawdę ośmiesza siebie i całą policję!

Policja narciarska ma tylko jedną przewagę nad policją konną.

Nie zostawia śladów!

Na zdjęciu czołowym – kupa wykonana przez wierzchowca policyjnego, która leżała sobie spokojnie w centrum Warszawy, przez kilka godzin, fot. Kibole.pl

Zdjęcie w środku ze strony policja.pl

Piotr Szymanowski

Autor
Uprawiał wiele dyscyplin, od jazdy figurowej na lodzie w czasach przedszkolnych, przez hokej (Legia Warszawa), zapasy klasyczne (Legia Warszawa), do żeglarstwa (Baza Mrągowo). W 1990 zaczął wydawać własny miesięcznik „PAKER” o sportach sylwetkowych i siłowych. Następnie był redaktorem naczelnym w kilku miesięcznikach o podobnej tematyce. Od początków, czyli od 2002 roku, związany z polskim MMA. Pisał w walkach w klatkach, kiedy inni krytykowali to na potęgę. Autor kilku książek o historii polskiego sportu oraz o piłce nożnej.
Podobne artykuły
Biernat w dupie!  
0   22

Biernat w dupie!  

 
0   122

Kajetan P. ma lepiej, niż kibic!  

Zostaw odpowiedź

10 + osiem =

Kontynuując przeglądanie strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookies. więcej informacji

Aby zapewnić Tobie najwyższy poziom realizacji usługi, opcje ciasteczek na tej stronie są ustawione na "zezwalaj na pliki cookies". Kontynuując przeglądanie strony bez zmiany ustawień lub klikając przycisk "Akceptuję" zgadzasz się na ich wykorzystanie.

Zamknij