Siedmiu kibiców z wyrokami!
Siedmiu kibiców Ostrovii z wyrokami . Prokuratura Rejonowa w Ostrowie Wlkp. zakończyła śledztwo w sprawie zdarzeń, do których doszło po meczu piłkarskim w dniu 31 października 2015 r.
Skierowanym do Sądu Rejonowego w Ostrowie Wlkp. wnioskiem o skazanie bez przeprowadzenia rozprawy objęto 7 mężczyzn, w wieku od 18 do 39 lat.
Wymienionym zarzucono, że w dniu 31 października 2015 r. w Ostrowie Wlkp., po zakończeniu meczu piłkarskiego miejscowego klubu, wzięli udział w zbiegowisku , wiedząc, że jego uczestnicy dopuszczają się „gwałtownego zamachu na funkcjonariuszy policji będących w oddziale zwartym”, podczas pełnienia przez nich obowiązków służbowych. W zarzucie zaznaczono, że zadaniem policjantów było „prawne zapewnienie ładu i porządku publicznego” poprzez oddzielenie kibiców miejscowego klubu „wykazujących antagonistyczne nastawienie” do kibiców przeciwnej drużyny.
Z zebranych materiałów wynika, co również odzwierciedlono w zarzucie, że oskarżeni podbiegali do funkcjonariuszy policji, napierali na nich i uderzali w trzymane przez nich tarcze , aby doprowadzić do odstąpienia przez nich od realizowanych działań. Część oskarżonych została zatrzymana bezpośrednio po zdarzeniu, inni zostali zatrzymani po kilku dniach. Po wykonaniu z ich udziałem czynności procesowych zostali oni zwolnieni.
Zarzucane oskarżonym czyny zakwalifikowano m.in. jako przestępstwa z art. 254 § 1 kodeksu karnego (udział w zbiegowisku publicznym) oraz art. 224 § 1 kodeksu karnego (użycie przemocy wobec funkcjonariusza publicznego) zagrożone karą od 3 lat pozbawienia wolności.
Relacja kibiców Ostrovii Ostrów:
„Niestety pierwsze derby z kibicami gości w Ostrowie od dawnych czasów przyszło nam spędzić na naszej niesamowitej trybunie głównej. Spowodowało to trochę mniejsze ciśnienie u nas. Dzień przed meczem wspólnie z Kanią i Górnikiem bawimy się w ostrowskich klubach do samego rana. W dniu meczu ostatecznie melduje się nas około 300 głów w tym nasi przyjaciele z Kani Gostyń w 46 osób i 20 kibiców Pogoni Nowe Skalmierzyce. Gościnnie również Astra Krotoszyn – 22 osoby i Górnik Konin 8 osób.
Od godziny 12 zbieramy się na ostrowskim rynku i pół godziny później ruszamy na stadion z flagą JEDNA SIŁA na przodzie. Co jakiś czas wybuchają achtungi, a policja po raz pierwszy tego dnia zaczyna swoje pokazówki, na szczęście wszyscy spokojnie doszli na stadion. Od razy po wejściu jedziemy z głośnym dopingiem, nie brakowało festiwalu piosenki wulgarnej w wykonaniu naszym oraz sąsiadki;) Piłkarze od początku meczu grają fatalnie, ale to tylko nakręca nas do jeszcze głośniejszego dopingu.
Z racji tego, że trybuna główna ostrowskiego stadionu nie jest przystosowana do pokazów ultras nie planujemy niczego szczególnego. W 30 minucie prezentujemy prostą oprawę z hasłem JESTEŚMY KIBICAMI I PATIROTAMI(pierwsze litery nie przypadkowo wyróżnione;). Do tego balony w barwach i sektorówka z herbem. Drugą oprawę tego dnia prezentujemy pod koniec meczu. Przygotowana została wspólnie z gostyńskimi ultrasami. Transparent STARA SIŁA MŁODA WIARA do tego machajki w barwach Ostrovii i Kanii oraz świece dymne. Niestety piłkarze tradycyjnie już jak to jest ostatnio w ważnych meczach przegrywają.
Po meczu dziękujemy im za walkę i zmierzamy do wyjścia ze stadionu. Niestety psiarnia blokuje nas, leci w nas gaz i jesteśmy pałowani. Jeszcze kilka razy próbujemy wyjść z sektoru, ale to skutkuje tylko jeszcze większą ilością gazu kierowanego na nas. Po meczu zostaje zawiniętych kilkanaście osób z Ostrowa, Gostynia i Krotoszyna. Większość osób wychodzi kilka godzin później z wysokimi mandatami, ale 3 osoby zostają na dłużej prawdopodobnie z wyrokiem za czynną napaść na funkcjonarjusza. Miejmy nadzieje, że wszystko potoczy się dobrze. PIŁKA NOŻNA BEZ POLICJI!!”
Relacja kibiców KKS-u Kalisz:
„Mieliśmy tylko 150 biletów, tyle co Ostovia u nas na pucharze i wszystkie wykorzystaliśmy. Jechaliśmy nabitym przegubowcem. Spóźniliśmy się na mecz z powodu awarii autobusu, musieliśmy czekać w Kaliszu na podstawienie nowego. Dosyć, że nas komenda na zbiórce skrupulatnie odhaczała z listą to ochroniarki robiły to samo. Szło to bardzo opieszale. Spora część wjechała z bramą gdy z sektora zawinęli nam jednego wariata.
Na szczęście puścili go w 2 połowie z mandatem. Co do meczu to wieszamy 3 flagi (Cebulorz, Panorama i RK’97). Ne sektorze wszyscy jesteśmy w kolorowych pelerynkach i jednakowych czapkach barwówkach co dało fajny efekt. W drugiej połowie mamy też flagi na kijach. Oczywiście nie zabrakło festiwalu nienawiści. Co do bażantów to określą się sami. Piłkarze wygrywają i derby dla Kalisza!”
źródło i zdjęcia od: stadionowioprawcy.net