Co jeszcze ukrywała przed kibicami? Dotarliśmy do prześwietlenia zęba (nomen omen) Justyny Kowalczyk, wykonanego wczoraj (za darmo) w wiosce olimpijskiej w Soczi. Wszyscy sportowcy mogą się tam za darmo leczyć, więc nie ma co sobie żałować. Oto wyraźny ślad (ta czerwona plama) – stanu zapalnego!

Co jeszcze ukrywała przed nami Justyna Kowalczyk?

Komentatorzy telewizji relacjonując bieg na 30 km kobiet, podczas XII Zimowych Igrzysk Olimpijskich Soczi 2014 – wspominają też o tym, że Justynę ktoś uderzył kijkiem narciarskim! Poseł Antoni Macierewicz już zapowiedział śledztwo w tej sprawie!

Nie możemy się wprost doczekać, jakie znów usprawiedliwienie pojawi się na profilu Mistrzyni!