Nawałka – przedszkolanka!

Redakcja . Nagłówek , Piłka nożna 685 Brak komentarzy

Trener (chyba piłki nożnej) Adam Nawałka już po raz drugi „zabrał kadrowiczów” – (chyba piłkarzy) na „wypad integracyjny”. Za pierwszym razem byli na ściance wspinaczkowej, za drugim – na strzelnicy! To naprawdę wybitne osiągnięcie metodyczne pana trenera!

W obawie, że może mu zabraknąć pomysłów – Kibole.pl – proponujemy jeszcze kilka innych celów „wypadów integracyjnych”. Na przykład do:

Kościołów dowolnego wyznania;
Muzeum dowolnej sztuki;
Agencji dowolnej orientacji;
Pokaz mody;
Kurs prawa jazdy i wiele, wiele innych…

Naprawdę nie ma w języku ludzi kulturalnych słów, żeby opisać, jak bardzo pan trener rozmija się ze zdrowym rozsądkiem i nie obrazić go jednocześnie.

Jeśli naprawdę nie radzi sobie z przedszkolakami – niech ich faktycznie prowadza tam, gdzie nie będą się nudzić. Ale, prosimy bardzo nie ogłaszać tego publicznie!

A tak na poważnie: kogo z kim ten „trener” chce „integrować”? Polaków z Polakami? Piłkarzy z piłkarzami? Czy też może… czegoś nie wiemy?

To napisałem ja, Jarząbek – trener 3. klasy… z klubu „Tęcza” Warszawa

Przepraszamy, jeszcze piosenka:

Dziś w nasym psedskolu,

Światełka migają.

Chłopcy dla Nawałki,

Lampki zapalają.

Błyskają ogniki,

Migają iskierki,

Płoną kolorowo,

Bombki i cukierki.

A na samym środku,

Ułożone równo,

Oczekuje chłopców,

Najprawdziwsze gówno.

Przegrywacie mecze,

Przebrzydłe gówniarze,

Patykiem po dupach,

Dostaniecie w darze.

Ale się nie martwcie,

Z zbitymi dupami,

Gołąbek pokoju,

Szybuje nad wami.

Gołąbek pokoju,

Nad wami szybuje,

Niech Was biedroneczka,

W dupy pocałuje!

Muzyka własna, słowa Szwagra