Skoro w naszym kraju powszechnie stosowaną karą za jednostkowe wybryki na stadionach – jest zamykanie stadionów to najwyższy czas zamknąć Uniwersytet w Poznaniu! Oraz, profilaktycznie, kilka innych uczelni!

9 maja tego roku „studenci” balowali tak, że Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Poznaniu poniosło olbrzymie straty. „Studenci” bili innych, wyrywali drzwi i rzucali je na perony, wiele jednostek będzie musiało przejść remonty.

„Wielkie Grillowanie 2014” poznańskich studentów to według relacji motorniczego:

„Bójki, rozbijanie butelek gdzie popadnie, rzyganie po przystankach, zaciąganie hamulca awaryjnego, wyrywanie drzwi… Po prostu szok”.

Do tego jeszcze obok dworca znaleziono na torach zwłoki z obciętą głową.

Wniosek?

Zamknąć wyższe uczelnie, a złapanym winowajcom dać zakazy studiowania!

Interesująca jest też w tym bezradność policji, która (ponoć) ma swoje „rozpoznanie”, czyli kapusiów. Przed meczem jakoś wiedzą, co się będzie działo i sprowadzają potężne siły i środki. A tu, przed „zabawą” studencką – nikt, nic nie wiedział.