Dobić Masę Krytyczną!
Tekst jest wyjątkowo długi, więc dla mniej cierpliwych czytelników – streszczenie. Trzeba tu i teraz dobić spadkobierców Breżniewa, czyli Masę Krytyczną!
A teraz do rzeczy! Wiele razy pisałem o Masie w bardzo ostrym tonie, nie szczędząc dosadnych określeń typu: bandyci, degeneraci. Dziś napiszę bez emocji, konkretnie i „na zimno” dlaczego trzeba ich rozliczyć i rozpierdolić.
Wypadek czy raczej incydent w Warszawie, 28 marca 2014 podczas Warszawskiej Masy Krytycznej to pierwsza w tym roku „kropla”, która rozwali Masę.
Kolejna, którą zresztą próbowano zakłamać i zatuszować, jest już poważniejsza.
Starszy mężczyzna ma złamaną rękę po tym, jak 25 kwietnia, podczas Łódzkiej Masy Krytycznej potrącił go jeden z uczestników.
W sieci pojawiło się nagle wiele opinii przeciwnych Masie.
Temu Panu, który uległ wypadkowi radzimy pilny kontakt z prawnikiem i żądanie potężnego odszkodowania od sprawcy, organizatorów oraz władz miasta, które zezwoliły na przejazd rowerzystów.
Idźmy dalej…
Nieważne są szczegóły organizacji przejazdu!
Nieistotne są detale formalne, zezwolenia na to, czy tamto! Ocena, czy Masa jest zgromadzeniem, czy rajdem – to duperela!
Moim zdaniem, Masę trzeba dobić z innych powodów. Postaram się je Państwu przedstawić w miarę encyklopedycznie.
Powód pierwszy:
Rowerowa Masa Krytyczna odwołuje się do ekologii!
Ruch ekologiczny jest dzieckiem radzieckiego spisku przeciwko cywilizacji Zachodu. Podobnie, jak ruch feministyczny, antyrasistowski, gender, promocji narkotyków, pedofilii i wszystkiego, co wywodzi się ze spisku pod nazwą „Woodstock” (1969 rok).
Właśnie te „Dni błota, miłości, pokoju i muzyki” z udziałem rozwydrzonych gówniarzy – rozpoczęły totalny atak na świat Zachodu.
Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich, a dokładnie jego stratedzy wspomagali wszystko, co mogło rozwalić „kapitalistycznego wroga”. Finansowali i szkolili Czerwone Brygady czy Frakcję Czerwonej Armii.
Następnie (to oczywiście duży skrót myślowy) te same wytaplane w błocie osobniki, zaczęły piąć się w struktury władzy.
Bydlęta wytaplane w błocie Woodstock wyznają teraz „filozofię” Zerowego Rozwoju (Zero Growth) i oszukują społeczeństwa globalnym ociepleniem.
Reasumując: opóźniają postęp gospodarki, nauki i techniki, czyli skazują nas na wieczną walkę z przyrodą.
Rowerowa Masa Krytyczna, lansując tezę, że rower „chroni” stan środowiska – wpisuje się dokładnie w antycywilizacyjną misję spadkobierców pokolenia terrorystów, pedofilów i innych lewaków.
Tymczasem, jedyny Mężczyzna wśród przywódców świata, Putin, pokazał na przykładzie Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Soczi, że można i trzeba podporządkować przyrodę człowiekowi, a nie na odwrót!
Powód drugi:
Rowerowa Masa Krytyczna lansuje rowery!
Rower jest przeżytkiem! Człowiek cywilizacji powinien jeździć dobrym i wygodnym samochodem, takim jakim chce, a nie dbać o przyrodę! Dalsze doskonalenie roweru (poza sportem wyczynowym!) jest działaniem podobnym do doskonalenia liczydeł i suwaka logarytmicznego. Agresja lewaków dotyka nas (normalnych) w każdej dziedzinie! Słuchacze komunistycznej jaczejki czyli Polskiego Radia Program Trzeci – zachwycają się winylowymi płytami, zamiast słuchać „muzyki” w najlepszej jakości. Jest to ewidentne opóźnianie rozwoju cywilizacji!
Oczywiście – każdy może sobie kupić rower z wodotryskiem, ale robienie z tego ideologii jest szkodliwe.
Powód trzeci:
Cynizm Masy!
Dewianci i lewacy podczepiają się pod wydarzenia patriotyczne czyli Powstanie Warszawskie. Jako syn żołnierza AK, uczestnika Powstania, więźnia PRL – pluję im za to w ich głupawe mordy! Nie mają prawa, będąc na smyczy lewaków, nawet pisnąć o Powstaniu Warszawskim!
Powód czwarty:
Promocja „zdrowego trybu życia”!
Człowiek cywilizowany po to jest spadkobiercą XIX wiecznego postępu, żeby wygodnie leżeć przed monitorem, zamiast zapierdalać na rowerze! Jednak… XIX wieczny postęp został zahamowany przez czerwonych. Trzeba go jednak przywrócić! Naukowcy mają wynaleźć takie lekarstwa, które dadzą nam zdrowie, bez forsownych ćwiczeń! Taka powinna być ich rola. Niestety! Tak nie jest. Naukowcy, lekarze i posłuszne media, wzywają nas do „badań profilaktycznych”, zdrowego jedzenia i wielu innych głupot – zamiast nas skutecznie WYLECZYĆ!
To tak, jakby policja kazała nam samemu szukać przestępców!
Budowanie w społeczeństwie przekonania, że trzeba „zdrowo żyć”, aby być zdrowym – to zrzucanie z siebie odpowiedzialności przez ludzi nauki!
Zamiast wzywać do abstynencji – trzeba wynaleźć alkohol, który nie będzie szkodliwy!
Podobnie z papierosami i innymi używkami!
Powód piąty:
Masa dzieli i skłóca ludzi! Posiadacze i „masowi” użytkownicy rowerów są bogatsi, od tych, którzy nie mają samochodu lub/i roweru! Po pierwsze – mają rowery! Po drugie – są młodsi! Po trzecie – mają luzik w swojej lekkiej pracy! Czy wyobrażacie sobie Państwo budowlańca, który zaiwania 8 lub nawet 12 godzin, a potem – dla relaksu – wraca do domu rowerem? Albo przysłowiową kasjerkę z marketu? No chyba nie! Rowerami posługują się więc ludzie pracujący lekko i przyjemnie. Dlaczego mają mieć dodatkowe ułatwienia!
Powód szósty:
Masa nie ma honoru!
Moja opinia o Rowerowej Masie Krytycznej byłaby diametralnie różna, gdyby jeździli po mieście bez zezwolenia kogokolwiek! Wtedy, oczywiście, byłoby to „wymuszenie rozbójnicze”, ale z honorem! Teraz natomiast jest tak, że „właściciele” tego cyrku i ich ofiary (uczestnicy) z jednej strony są „przeciw”, a z drugiej „za”. Jeśli przeczytaliście poprzednie punkty, to wiecie że nasza władza (lewacka) musi sprzyjać wszelkim inicjatywą, które rozwalają ład społeczny!
Powód siódmy:
Masa jest na smyczy producentów rowerów, sprzyja jej gazeta wyborcza i tvn!
Uwaga!
Z każdej rozmowy o rowerach w mieście wykluczam prawdziwych kolarzy. Oni sobie dają radę sami! Powyższe uwagi nie dotyczą też kurierów rowerowych. Oni pracują. Żal tylko, że narażają się przewożąc nic nie warte kwity.
Jeszcze jedno! Żeby nie było, że obrażam hurtem kilkuset uczestników tego haniebnego przedsięwzięcia. Pisząc o Masie mam na myśli jej twórców i najaktywniejszych animatorów. Reszta to tylko „pożyteczni idioci”.
-
Piotr
-
emagnuski
-
buldog
-
emagnuski
-
buldog
-
-
Maq
-
buldog
-
hops
-
buldog
-
-
-
Gordon Freeman
-
J3R4L
-
buldog
-
irytacja
-
buldog
-
-
-
-
-
Plugawy Lotr
-
Kris
-
dymowski
-
-
klasycznyandrzej
-
Polak
-
Pawel
-
Twój Pan
-
Niesmiertelny
-
-
-
Guest
-
disqus_HC0XGp4PIo
-
jello
-
hooltaj
-
-
-
Jasiek
-
http://google.pl alchemik
-
marek
-
Guest
-
nadrugiemaciek
-
Torsen
-
aor
-
Twój Pan
-
-
ZmanipulowaniDebileLemingi
-
el Pe
-
mateusz
-
-
-
Marzena Słodowicz
-
Baśka
-
Caj
-
fryc
-
Jan Pawe II
-
Robert Gabor
-
buldog
-
-
Tomasz
-
Mb
-
HAL
-
-
maciek
-
Marcin
-
http://www.kf2.pl/ Thoran Rion
-
bazzleme
-
Kurt Petersen
-
Bolek
-
Oo
-
mateusz
-
Paweł
-
StefanKawalec
-
Tomeg
-
JanekZeŚlunska
-
http://yetiograch.pl/ Piotr „Jasiek” Próchnicki
-
zbylu
-
hooltaj
-
kibole
-
Pomahańczowy Khól
-
buldog
-
-
-
-
-
FraMat
-
Marek
-
pasazer
-
Marmotta
-
Piiter
-
buldog
-
-
Author 343
-
folkatka
-
Lucjan
-
Krwawy Roger
-
Felietonista
-
Zimny Głaz
-
kibole
-
ziobrofilia
-
kibole
-
Artur
-
sebekpojebek
-
kibole
-
buldog
-
-
kibole
-
Janek
-
kibole
-
Maciek
-
kibole
-
dymowski
-
-
-
krzysiek
-
kibole
-
-
-
kibole
-
-
ryjcio
-
Piotr
-
ajajajaj
-
Ciclismo Siempre
-
Andzrzej
-
buldog
-
-
J3R4L
-
buldog
-
-
Mateusz
-
Kermit
-
buldog
-
qwerty
-
-
-
Piotr Szymanowski
-
twoja stara
-
muhammad
-
Piotr Szymanowski
-
muhammad
-
-
-
Suunto
-
Mike
-
Nowak
-
Piotr
-
Gość
-
Gacek
-
MC